Wybudują nowy most na Wiśle. Pociągi pojadą nim 120 km/h
PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. ogłosiły przetarg na wykonawcę prac budowlanych mostu w Górze Kalwarii wraz z odcinkiem Czachówek Wschodni-Pilawa. Zniknie jednotorowa przeprawa, a pociągi pojadą szybciej.
PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. chce zmodernizować tory, sieć trakcyjną oraz urządzenia sterowania ruchem na odcinku od stacji Czachówek Wschodni do Pilawy. Pozwoli to przywrócić połączenia pasażerskie z prędkością 120 km/h. Równie szybko pojadą tędy pociągi towarowe - linia od Skierniewic do Łukowa stanowi obwodnicę towarową dla Warszawy. Ale mieszkańcy okolic nie są do końca zadowoleni.
PKP PLK likwiduje wąskie gardło
Dotychczasowa jednotorowa przeprawa pozwalała na jazdę z prędkością zaledwie 40 km/h i była wąskim gardłem. Nowa, dwutorowa konstrukcja pozwoli więc na znaczne przyspieszenie podróży, a także umożliwi sprawną jazdę w obu kierunkach. Ostatecznie linią będzie mogło jeździć więcej pociągów i zostanie zlikwidowane wąskie gardło.
Jak informuje zarządca, na wyremontowanych stacjach będą perony dostosowane do potrzeb osób o ograniczonych możliwościach poruszania się, nowe wiaty, ławki i elementy informacji pasażerskiej. Szacunkowa wartość zadania modernizacji odcinka od Czachówka Wschodniego do Pilawy wraz z mostem w Górze Kalwarii to około 1,3 mld zł. Prace mają być realizowane w latach 2025 – 2028.
Mieszkańcy chcieli innego rozwiązania
Obecny most został wybudowany w latach 50. XX w. Składa się z sześciu łukowych stalowych przęseł o łącznej długości 620 metrów. Od początku była to przeprawa jednotorowa, co znacznie ograniczało możliwości przejazdu. W związku z tym na początku wieku pozostawiono jedynie przejazdy towarowe. W 2021 roku Mazowiecki Wojewódzki Konserwator Zabytków na wniosek Towarzystwa Opieki nad Zabytkami – Oddział w Warszawie wpisał obiekt do rejestru zabytków. Nie spodobało się to zarządcy, dlatego złożył wniosek o jego wykreślenie.
– Ze względu na zły stan mostu kolejowego w Górze Kalwarii nadzór budowlany nakazał wymianę konstrukcji stalowych oraz odbudowę podpór, co w praktyce wiąże się z budową nowego obiektu od podstaw. Stwierdzono liczne ogniska korozji oraz problemy z pracą konstrukcji stalowych i podporami. Uszkodzone są same przęsła, chodniki techniczne i część podkładów (tzw. mostownic) – mówi Karol Jakubowski z zespołu prasowego PKP PLK.
O ile mieszkańcy Góry Kalwarii i położonych po przeciwnej stronie Wisły Glinek nie mają nic przeciwko usprawnionym przejazdom kolejowym, to od lat marzą o kładce pieszo-rowerowej, która połączyłaby obie miejscowości. Proponowali więc, aby stary most przerobić na kładkę. PKP argumentowało, że to wymagałoby zbyt dużej ingerencji w układ torowiska i pogorszyło żeglowność rzeki. Nowa przeprawa ma być przesunięta o 14 metrów, aby umożliwić pływanie jednostkom do 6,5 metra wysokości.
Na nowym moście zaplanowano dwie kładki techniczne o szerokości 80 cm. Kolejną propozycją ze strony obecnego sołtysa wsi Glinki było poszerzenie jednej z nich do 3 m, zamiana przejścia ażurowego na żywiczne z odprowadzeniem wody i doprowadzenie dróg dojazdowych. Takie rozwiązanie odpowiada również burmistrzowi Góry Kalwarii. Niestety każda ingerencja w projekt wiązałaby się z opóźnieniem modernizacji linii nr 12. Jest już zatwierdzony projekt budowlany i uzyskane unijne dofinansowanie z programu CEF Military Mobility, ponieważ ma on istotne znaczenie dla wojska.
PKP PLK w komunikacie prasowym nie wspomina nic o kładce pieszo-rowerowej w nowej inwestycji, możemy więc domyślać się, że starania obu miejscowości o połączenie wciąż pozostaną w sferze planów.
Źródła: PKP PLK S.A., Rynek-Kolejowy.pl, Wikipedia