Odchudzająca guma do żucia
Naukowcy z Syracuse University zapowiadają przełom w walce ze zbędnymi kilogramami. W artykule, który zostanie opublikowany na łamach czasopisma "Journal of Medicinal Chemistry", opisują odkrycie, dzięki któremu już wkrótce możliwe będzie zażywanie pastylek lub żucie gumy, które dostarczą nam dawkę hormonu obniżającego apetyt.
![article cover](https://i.iplsc.com/0001B49QKPTYF91E-C322-F4.webp)
Wydzielany w jelitach hormon PYY w naturalny sposób zmniejsza nasz apetyt. Organizm produkuje go i uwalnia do krwiobiegu gdy jemy lub wykonujemy jakiś wysiłek fizyczny. Ilość wydzielanego PYY rośnie w miarę spożywanych kalorii. Wcześniejsze badania pokazały już, że tak na czczo, jak i po jedzeniu stężenie tego hormonu we krwi osób otyłych jest zwykle mniejsze od obserwowanego u osób o prawidłowej wadze. Dożylne podawanie tego hormonu u obu grup zmniejszało apetyt.
Ukryty hormon
Do tej pory PYY nie mógł być skutecznie podawany doustnie, gdyż ulega rozkładowi w żołądku i nie przenika przez jelita do krwi. Chemicy z Syracuse University we współpracy z badaczami z Murdoch University w Australii opracowali metodę, która pozwala "ukryć" hormon tak, by bezpiecznie przechodził przez nasz układ pokarmowy i trafiał do krwi. W tym celu łączy się cząsteczki PYY z cząsteczkami witaminy B12, która zapewnia im bezpieczny transport.
Żuj, nie będziesz głodny
Naukowcy z Syracuse kilka lat temu opracowali już podobną metodę, wykorzystującą witaminą B12 dla transportu insuliny. Tym razem przekonują, że ich sposób pomoże w tworzeniu odchudzających pastylek lub gum do żucia. Dawka PYY przyjmowana doustnie po jedzeniu powinna sprawić, że po trzech, czterech godzinach, przed kolejnym posiłkiem będziemy mniej głodni.
Diety nic nie zastąpi
W staraniach o szczupłą sylwetkę metoda ta nie zastąpi oczywiście zdrowej diety i aktywności fizycznej, ale podobnie jak w przypadku walki z nałogiem nikotynowym odpowiednio wzbogacona guma do żucia i tu powinna pomóc ujawnić się naszej silnej woli.