Błyskawiczne i pełne białka posiłki z patelni - musisz je znać!

Artykuł sponsorowany

Wybierając patelnię, kieruj się zasadą: im cięższe, tym lepsze
Wybierając patelnię, kieruj się zasadą: im cięższe, tym lepszesponsorowane
  • Patelnia beztłuszczowa - dla tych, którzy chcą mieć kaloryfer, a nie opony. Skoro szukasz pomysłów na wysokobiałkowe posiłki, to jesteśmy niemal pewni, że na ilość używanego w kuchni tłuszczu też zwracasz uwagę. Taka patelnia to zatem dla Ciebie must have!
  • Patelnia do pancakes - bo niepozorne placki można wybitnie napakować białkiem. I za każdym razem mogą smakować inaczej!
  • Zestaw patelni na indukcję - lub na zwykłą kuchenkę, w zależności od tego, co masz na wyposażeniu kuchni. Dlaczego warto mieć zestaw? Bo na jednej dużej patelni nie zawsze dobrze smaży się dla jednej osoby. A na jednej małej nie za bardzo da się ugotować coś dla kilku osób, gdy wpadają znajomi.
  • Wok patelnia - bo azjatycka kuchnia daje tyle możliwości! Dania z woka są szybkie, można dodać do nich niemal wszystko i pasuje je doprawiać na super ostro.
  • Patelnie żeliwne - klasyk, który przetrwa nawet apokalipsę zombie. Jeśli upierasz się, by mieć tylko jedną patelnię, to niech to będzie właśnie patelnia żeliwna.

Śniadanie mistrzów - białkowe doładowanie na dobry początek dnia

  1. Omlet po meksykańsku z czarną fasolą i kurczakiem: jajka, fasola, kurczak - trzej proteinowi muszkieterowie na twojej patelni. Dodaj do tego trochę ostrego sosu i voila! Śniadanie, które kopie mocniej niż poranna kawa.
  2. Jajecznica na sterydach: z tuńczykiem, szpinakiem i serem feta. Zapomnij o nudnej jajecznicy. Ta wersja to jak proteinowy shake, tyle że z patelni! Tuńczyk, szpinak i feta dodatkowo wspaniale do siebie pasują pod względem smaku.
  3. Placki proteinowe z twarogiem i owocami. Urocze placuszki kojrzące się ze śniadaniem maluchów? Nic bardziej mylnego! Takie placki są napakowane białkiem jak strongman przed zawodami. Użyj patelni do pancakes, a do ciasta na te placki możesz dołożyć dodatkową porcję białka w postaci np. izolatu. W wersji wegańskiej zamiast twarogu możesz użyć tofu!

Obiadowe petardy - szybkie i sycące dania na środek dnia

  1. Stir-fry z wołowiną, brokułami i orzechami nerkowca. Wrzuć wszystko na rozgrzany wok i mieszaj jak szalony. Tylko nie wczuwaj się jak w trening cardio, bo... zawartość patelni wyląduje na blacie kuchennym. Wołowina da ci siłę byka, a brokuły... cóż, twoja mama byłaby dumna. Ty też możesz, bo pewnie wiesz, że brokuły są bogate w żelazo, bez którego trudno wykrzesać z siebie życiową energię!
  2. Kurczak teriyaki z brązowym ryżem i edamame. Brzmi egzotycznie? To tylko kurczak w słodkim sosie z dodatkami. Ale możesz powiedzieć kolegom, że gotujesz fusion. Brzmi ciekawiej niż kurczak z ryżem.
  3. Łosoś z komosą ryżową i pieczonymi warzywami. Łosoś to superfood dla supermenów. A komosa? Cóż, brzmi lepiej niż "quinoa" i łatwiej to wymówić, gdy impreza jest już (delikatnie mówiąc) na zaawansowanym etapie.

Kolacyjne klasyki - pożywne dania na wieczór

  1. Chili con carne z indykiem i czerwoną fasolą. Nazwa zawiera słowo "carne", więc to już jest męskie danie. A że z indykiem? Cóż, nikt nie musi wiedzieć.
  2. Hiszpańska tortilla z chorizo i zielonym groszkiem. To jak omlet na sterydach. Idealne, gdy masz ochotę na coś konkretnego, a lodówka świeci pustkami (groszek weź z zamrażalnika).
  3. Gulasz wieprzowy z batatami i jarmużem. Gulasz to męska klasyka. Dodaj do tego bataty i jarmuż, a będziesz mógł powiedzieć, że dbasz o zbilansowaną dietę. Zwłaszcza, gdy podasz go z kaszą.
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?