Co tam jeden, gdy można mieć dwa statki Starship. SpaceX szykuje się do lotów prototypów
W ośrodku testowym SpaceX w Boca Chica dzieją się ciekawe rzeczy. Swój dziewiczy lot miał odbyć prototyp SN9, a tymczasem inżynierowie ustawili już na platformie jego następcę. Niebawem lot.
SN9 miał polecieć kilka dni temu, ale SpaceX nie otrzymało zgody na lot, ponieważ FAA twierdzi, że firma nie dostarczyła całej dokumentacji, a w dodatku urzędnicy doszukali się nieprawidłowości przy locie SN8. Agencja wszczęła śledztwo w tej sprawie. W przypadku SN9, FAA boi się, że lekkie uszkodzenie pojazdu w hangarze może zaowocować katastrofą w takcie lotu. Wówczas pojazd byłby zagrożeniem dla okolicznych mieszkańców.
Tymczasem inżynierowie przetransportowali na drugie stanowisko nowy prototyp o oznaczeniu SN10. Prawdopodobnie ostatecznie SN9 poleci na dniach, gdy się już SpaceX upora z FAA, a jeśli nie, to będziemy musieli uzbroić się w cierpliwość i poczekać aż SN10 przejdzie testy kriogeniczne i statyczne. Po nich będzie mógł odbyć swój pierwszy lot. Możemy spodziewać się wzniesienia pojazdu na ok. 20 kilometrów ponad płytę ośrodka.