Elon Musk pokazał część prototypu rakiety SuperHeavy i statku Starship

SpaceX intensywnie pracuje nad budową najpotężniejszej rakiety w historii przemysłu kosmicznego i statku kosmicznego, który pozwoli odbywać loty nawet poza Układ Słoneczny. Pierwsze testy mają odbyć się już w 2019 roku.

Miliarder opublikował na swoim profilu na Twitterze dwa elementy gigantycznej rakiety SuperHeavy i statku Starship. Pod enigmatycznym zdjęciem napisał, że statek powstaje z nierdzewnej stali. Tym samym ukrócił wszelkie spekulacje na temat materiałów, z jakich zostanie zbudowany system kosmiczny i jednocześnie potwierdził, że stal nierdzewna to najlepsze rozwiązanie.

Miliarder powiedział, że SpaceX rezygnuje z wykorzystania kompozytów węglowych, ponieważ w temperaturach kriogenicznych są znacznie mniej wytrzymalsze od stali nierdzewnej, a w wysokich w ogóle nie mogą się z nią równać.

Reklama

Oczywiście nie tylko nie będzie to zwykła stal nierdzewna, ale również nie będzie miała nic wspólnego z tą wykorzystywaną w rakietach Atlas z lat 50. i 60. ubiegłego wieku. Musk zdradził, że rakieta nie będzie posiadała malowania i ma być wypolerowana na wysoki połysk.

Arkusze do budowy komercyjnych rakiet będzie dostarczała zewnętrza firma, a później będą one składane i spawane w siedzibie firmy w Hawthorne w Kalifornii. Na razie inżynierowie składają i spawają elementy testowej rakiety pod chmurką w ośrodku SpaceX w Boca Chica, w Teksasie.

Miliarder ujawnił kilka dni temu, że egzemplarze testowe rakiety SuperHeavy i statku Starship będą wyposażone w trzy potężne silniki Raptor, które napędzane są ciekłym metanem i ciekłym tlenem. Podobno mają być one gotowe do pierwszy testów już w przyszłym miesiącu, więc możemy spodziewać się testów skokowych rakiety, podobnych z czasów Grasshoppera, w pierwszym kwartale roku 2019.

Musk ma ujawnić całą nową specyfikację SuperHeavy i Starship tuż po pierwszym teście w Teksasie. Amerykańska Federalna Administracja Lotnictwa (FAA) wydała już zgodę SpaceX na testowe loty rakiety na wysokość do 5000 metrów. No cóż, pozostaje nam czekać na pierwszy test i trzymać kciuki za jego powodzenie, bo to przyspieszy rozpoczęcie nowej ery podboju kosmosu.

Źródło: GeekWeek.pl/Elon Musk//Twitter / Fot. Gravitation Innovation

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy