Misja „Księżycowy Snajper” trwa. Sonda wykonała pierwsze zdjęcia

Na początku miesiąca Japonia dołączyła do wyścigu na Księżyc, wystrzeliwując rakietę, na której pokładzie znajdowały się dwa rewolucyjne urządzenia. Głównym celem misji jest wykonanie precyzyjnego lądowania na powierzchni Srebrnego Globu. JAXA udostępniła pierwsze zdjęcia.

Zdjęcie Ziemi wykonane przez sondę SLIM
Zdjęcie Ziemi wykonane przez sondę SLIMJAXA/SLIMmateriały prasowe

Ziemia w obiektywie „Księżycowego Snajpera”

Japońska misja „Księżycowy Snajper” trwa. Lądownik w drodze na Księżyc znalazł chwilę, aby spojrzeć się za siebie i zrobić zdjęcie rodzimej planecie. Japońska Agencja Kosmiczna (JAXA) w ten sposób testuje kamery, które są niezbędne do wykonania precyzyjnego lądowania na powierzchni Srebrnego Globu.

Misja stanowi pierwszą w historii próbę „precyzyjnego” lądowania. Zazwyczaj lądownik ma bardzo dużo miejsca, by swobodnie wykonać manewr zejścia. Agencje wyznaczają przeważnie zasięg o promieniu jednego kilometra. Japoński lądownik będzie jednak musiał osiąść w określonym precyzyjnie miejscu o promieniu 100 metrów. Właśnie dlatego misja zyskała przydomek „Księżycowy Snajper”.

W związku z tym, że aktualnie JAXA testuje kamery pokładowe przed dotarciem do Srebrnego Globu, wykonane zostało niesamowite zdjęcie Ziemi. Lądownik SLIM podczas testów znajdował się w odległości około 100 000 kilometrów od planety. Zdjęcie ukazuje Ziemię na wpół spowitą cieniem jako mały element na tle rozległego i ciemnego kosmosu.

Japońska próba precyzyjnego lądowania na Księżycu

JAXA jeszcze nie określiła, kiedy nastąpi próba lądowania, wiemy, że ma dotrzeć na orbitę Księżyca w przeciągu trzech do czterech miesięcy po wystrzeleniu. Następnie będzie krążył wokół niego przez miesiąc, by następnie podjąć próbę miękkiego lądowania w ciągu czterech do sześciu miesięcy po wystrzeleniu. Jeżeli misja się powiedzie, łazik przeprowadzi krótkie badanie powierzchni Księżyca. Jednak głównym celem jest wykonanie precyzyjnego lądowania.

Japońskiej Agencji Kosmicznej po udanym lądowaniu przede wszystkim chce zbadać skład skał w kraterze uderzeniowym zwanym Shioli. Znajduje się on na południe od Morza Spokoju. Analiza księżycowej gleby ma pomóc rozwiązać zagadkę pochodzenia naszego naturalnego satelity.  

SLIM minął już pierwszą krytyczną fazę na orbicie okołoziemskiej, kończąc serię testów systemowych. Wynikiem jednego z tych testów jest udostępnione przez JAXA zdjęcie Ziemi.

Oko w oko z Dawidem. Słynna rzeźba też wymaga sprzątania© 2023 Associated Press
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas