Start historycznej misji Inspiration4. SpaceX wysłało na orbitę samych cywili

To wyjątkowa misja z wielu względów. Biorą w niej udział ludzie, którzy nie byli astronautami, a pomimo tego, obecnie przebywają na orbicie, na której znajduje się kosmiczny dom. Branson i Bezos mogą tylko zazdrościć takiej turystyki.

Inspiration4 otwiera drogę do prawdziwej kosmicznej turystyki dla zwykłych ludzi. W misji wzięli udział biznesmen, pilot i kaskader Jared Isaacman, który zakupił miejsca na pokładzie kapsuły Dragon-2 dla trzech innych członków załogi, a mianowicie lekarki Hayley Arceneaux, geologa Siana Proctora i informatyka Chrisa Sembroskiego.

Żadna z tych osób nigdy nie była w przestrzeni kosmicznej i nie miała nic wspólnego z NASA. Dlatego to taka niezwykła misja. Załoga pozostanie na orbicie przez następnie 3 dni. W trakcie pobytu, będą oni przeprowadzali różne eksperymenty. Bardzo ciekawym elementem misji będzie obserwacja naszej planety.

Reklama

Kapsuła Dragon została lekko zmodyfikowana na potrzeby tego przedsięwzięcia. Usunięto z niej adapter potrzebny do cumowania do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, a w jego miejsce pojawiła się szklana kopuła, dzięki której kosmiczni turyści będą mogli oglądać naszą planetę w spektakularnym ujęciu.

Celem misji, jest zebranie 200 milionów dolarów dla szpitala St. Jude Children’s Research Hospital. Placówka oferuje darmową pomoc dzieciom i młodym dorosłym walczącym z rakiem i innymi poważnymi chorobami. Kosmiczni turyści na różne sposoby będą starali się organizować różne zbiórki na cel charytatywny.

Po misji Inspiration4, planowane są już kolejne 4 misje. Na pokładzie kapsuły Dragon-2 znajdą się kolejni cywile, który nigdy nie byli w kosmosie, a dzięki Elonowi Muskowi i firmie SpaceX będą mogli zrealizować swoje marzenie z dzieciństwa.

Źródło: GeekWeek.pl/SpaceX/Inspiration4 / Fot. SpaceX/Inspiration4

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy