Za 7 lat na ziemskiej orbicie powstanie olbrzymi hotel ze sztuczną grawitacją

Przemysł kosmiczny rozwija się w zawrotnym tempie. Wszystko wskazuje na to, że w latach 20. XXI wieku ogromną popularnością będą cieszyły się turystyczne loty w kosmos, które będą występem do podróży na Księżyc i Marsa.

Jedną z firm, które chcą zapewnić nieziemskie wrażenia swoim klientom jest amerykańska Gateway Foundation. Inżynierowie z Kalifornii zamierzają do roku 2025 zbudować na ziemskiej orbicie i oddać do użytku w 2027 roku pierwszy kosmiczny hotel o nazwie Von Braun Station. Ma to być duży obiekt, który pomieści nawet 400 osób. Na jego pokładzie będzie stworzona sztuczna grawitacja, więc warunki życia będą zbliżone do tych z Ziemi.

Firma planuje też oddanie do użytku dla turystów restauracje, kina, siłownie, areny sportowe, punkty medyczne, a nawet urządzać koncerty. Lot do kosmicznego hotelu będzie odbywał się specjalnymi statkami kosmicznymi. Najprawdopodobniej będą to mini-wahadłowce Dream Chaser od Sierra Nevada Corporation, które mają zacząć wykonywać misje dla NASA już za dwa lata. W grę wchodzą też kapsuły Dragon od SpaceX. Przedstawiciele Gateway Foundation obecnie prowadzą rozmowy z obiema firmami.

Reklama

Dlaczego hotel ma nazywać się Von Braun? Ponieważ właśnie Wernher Von Braun, nazistowski naukowiec pracujący dla Hitlera, spopularyzował pomysł stacji kosmicznej w kształcie koła w latach 50. XX wieku, gdy już pracował dla rządu Stanów Zjednoczonych i NASA. Trzeba tutaj podkreślić, że będzie to pierwszy obiektów stworzony ludzką ręką, który będzie posiadał sztuczną grawitację.

Chociaż może wydawać się, że mało realne jest powstanie takich obiektów w ciągu najbliższej dekady, to jednak firma ta ma bazować już na istniejących technologiach, więc budowa kosmicznego hotelu ma trwać tak szybko.

Źródło: GeekWeek.pl/Gateway Foundation / Fot. Gateway Foundation

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy