Krwawy symbol rosyjskiej agresji - Bucza. Jak wyglądało życie przed wojną?
Bucza była okupowana przez Rosjan przez kilka tygodni. Po wyzwoleniu miasta, świat obiegły zdjęcia, na których widoczny jest niewyobrażalny dramat tamtejszej ludności. Na ulicach leżą martwi mieszkańcy, miasto jest zrujnowane, wszędzie widoczne są spalone wraki samochodów i zniszczone budynki. Jednak jeszcze miesiąc temu miasto wyglądało zupełnie inaczej.
Bucza stała się miejscem wielkiej tragedii ukraińskiego narodu. Po wyzwoleniu miasta odnaleziono setki ciał mieszkańców, które leżały na ulicach i podwórkach. Odkryto miejsca masowych egzekucji przeprowadzanych przez Rosjan. Infrastruktura miasta jest doszczętnie zniszczona.
"Masakra buczańska była zamierzona. Celem Rosjan jest wyeliminowanie tylu Ukraińców, ilu będą mogli. Musimy ich powstrzymać i wyrzucić. Żądam nowych niszczycielskich sankcji G7 natychmiast"
Bucza jest ukraińskim miastem położonym 25 km na zachód od Kijowa. Teren był zamieszkiwany przez około 36 tysięcy ludzi.
Agresja Rosjan
Wojska rosyjskie wkroczyły do miasta 27 lutego. Bucza ze względu na bliskie położenie względem Kijowa stanowiła bazę wypadową dla Rosjan.
W wyniku rosyjskich działań wojennych w mieście nie ma prądu, wody, gazu. Ogromna liczba budynków została zniszczona. Pojawiają się informacje, że zwykli mieszkańcy próbowali obronić swoje miasto, między innymi rzucając we wrogi sprzęt koktajlami Mołotowa, czy budując barykady.
Wojska ukraińskie wkroczyły do miasta 1 kwietnia. Obecnie miasto jest zdewastowane, widoczne są liczne wyrwy w budynkach spowodowane przez rosyjski ostrzał, wiele domów i aut zostało spalonych.
Międzynarodowe media mówią już o ludobójstwie w Buczy. Według najnowszych doniesień, na ulicach tego miasta odnaleziono ponad 400 ciał cywilów. Na wielu było widać ślady tortur.
Mieszkańcy miasta donoszą, że część ofiar zajmowało się swoimi codziennymi czynnościami, np. niosąc torby z zakupami lub jeżdżąc na rowerze. Od chwili ataku na nich, zostali pozostawieni na ulicy. Mieszkańcy byli ostrzeliwani, gdy wychodzili z domów po żywność, czy wodę. Burmistrz miasta przekazał informacje, że większość ofiar będzie pochowana w masowych grobach.
Przewodniczący Rady UE Charles Michel powiedział, że jest "zszokowany nawiedzającymi obrazami okrucieństw popełnionych przez rosyjską armię w Kijowie" i obiecał, że UE pomoże Ukrainie i grupom praw człowieka w gromadzeniu dowodów do wykorzystania w sądach międzynarodowych.
Przed wojną miasto tętniło życiem
Bucza była zwykłym miastem, jakich jest wiele w Ukrainie i w Polsce. Życie toczyło się normalnym trybem: handel, dożynki, koncerty, imprezy sportowe.
23 grudnia tego roku w mieście została otwarta pierwsza restauracja McDonald’s. Przed fast foodem tworzyły się długie kolejki.
Podczas corocznego Dnia Buczy organizowane były liczne zabawy dla dzieci i dorosłych, targowiska z rękodziełem, koncerty i zabawy sportowe.
W tym roku Bucza obchodziło swoje 120. urodziny, z tej okazji był koncert na stadionie miejskim, na którym zjawiło się kilka tysięcy ludzi.
Miasto borykało się także ze swoimi małymi problemami, np. pojawiały się głosy o chaotycznym rozwoju miasta, gdzie licznie powstają nowe wieżowce, a z drugiej strony szkoły były przepełnione. Dzieci uczyły się na trzy zmiany, a zamiast w sali, lekcje odbywały się na korytarzach. Miasto przeznaczyło osiemdziesiąt hektarów lasu pod zabudowę.
Dwa miesiące temu w Buczy obchodzone było Święto Trzech Króli, gdzie nad lokalnym jeziorem odbywała się masowa kąpiel ludności w rzece, która nawiązywała do biblijnego obrzędu. Z uwagi na zimową porę roku tradycja ta niekiedy bardziej przypomina grupowe morsowania aniżeli rytualne zanurzenie.
Niedawno mieszkańcy Buczy świętowali także Nowy Rok. Dzieci pisały listy do Świętego Mikołaja i robiły dla niego także rysunki. W listach były spisy dobrych uczynków.
Na 18 kwietnia planowany był w mieście festiwal rowerowy.
O Buczy
Miasto leży pomiędzy dwiema małymi rzekami - Bucza i Rokacz, a jedna trzecia miejscowości znajduje się na terenie parku leśnego. Przez centrum przebiega autostrada o znaczeniu międzynarodowym Kijów - Kowel.
Po raz pierwszy w źródłach pisanych miejscowość była wymieniana w 1630 roku jako Jabłunka. Należała ona do polskiego szlachcica Lasoty, który otrzymał te ziemie od Potockiego za bohaterstwo w służbie wojskowej.
W czasie II wojny światowej, w okresie przygotowań do wyzwolenia Kijowa, w Buczy znajdowało się stanowisko dowodzenia I Frontu Ukraińskiego pod dowództwem generała M. Watusina.
Z nowszych kart historii należy wspomnieć, że w 2005 roku otwarto 18 nowoczesnych boisk dla dzieci i 11 boisk sportowych, w roku 2015 została przeprowadzona dekomunizacja, która polegała na przemianowywanie nazw ulic, które są w jakikolwiek sposób związane z komunizmem, nazizmem, czy reżimem totalitarnym, a także historią Federacji Rosyjskiej.
Planowana była budowa wielu nowych mieszkań, budowa przedszkola i rozbudowa szkół, czy otwarcie nowych parków oraz kompleksów sportowych. Zrealizowanie tych planów zostało, jednak w jednej chwili zatrzymane przez wojnę.
Miastami partnerskimi są m.in. Jasło (woj. podkarpackie), Tuszyn (woj. łódzkie), Pszczyna (woj. śląskie).
