Bill Gates chce kupić Sinot Aqua, niesamowity eko-jacht napędzany wodorem
Miliarder od przeszło dekady zaangażowany jest w swoją największą na świecie prywatną fundację, która wspiera rozwój najnowszych technologii w walce o lepszą jakość życia milionów ludzi z najbiedniejszych krajów świata.
Bill Gates słynie ze swojego przywiązania do ekotechnologii. Promuje je na świecie, zachęca do inwestowania w nie i chce wykorzystać w szczytnym celu dla dobra wszystkich. Co jakiś czas kupuje też drogie zabawki, ale trzeba tutaj zaznaczyć, że również muszą być one związane z ekologicznym trendem. To też pewnego rodzaju inwestycja, która zwróci się, gdy nadejdą zapowiadane zmiany klimatyczne.
Jego najnowszym marzeniem, według The Telegraph, jest Sinot Aqua, superjacht napędzany wodorem o szacunkowej cenie 644 miliony dolarów. To pierwszy tego typu tak ogromny statek o napędzie wodorowym na świecie. Nietuzinkowy pogromca mórz i oceanów wygląda jak wieloryb, ma długość 112 metrów i pięć pokładów, które pomieszczą 14 gości i 31-osobową załogę. Na pokładzie znalazły się: basen bez krawędzi, kino domowe, spa, siłownia, salon kosmetyczny, tarasy, punkty widokowe i lądowisko dla helikopterów lub latających taksówek o napędzie elektrycznym.
Sercem Sinot Aqua jest iście ekologiczny napęd wodorowy. Silniki elektryczne dysponują potężną mocą aż 1 MW, a energię do działania czerpią z niezwykle pojemnych zbiorników wodorowych. Superjacht może rozpędzić się do 31 km/h, a jego zasięg wynosi nawet 6000 kilometrów.
Koncept nowego jachtu, który rozpalił wyobraźnię Billa Gatesa został zaprezentowany na zeszłorocznym Monaco Yacht Show. Na razie jego projekt jest tylko na papierze, ale jego budowa ma rozpocząć się lada dzień. Dziewiczy rejs Sinot Aqua jest planowany na 2024 rok. Jeśli rodzina Gatesów kupi ten jacht, w końcu skończą się czasy podróżowania po światowych akwenach tylko na pokładach wypożyczanych jednostek.
Źródło: GeekWeek.pl/The Telegraph/Sinot / Fot. Sinot