Recykling paneli słonecznych sprawia, że te mogą działać nawet przez… 1200 lat

Wygląda na to, że największy amerykański producent paneli słonecznych znalazł sposób na to, by jego rozwiązania były niemal wieczne, a wszystko za sprawą recyklingu 95% materiałów.

First Solar nie tylko dostarcza nowoczesne zielone metody pozyskiwania energii, ale i myśli o przyszłości, stawiając na recykling zdecydowanej większości materiałów wykorzystanych do ich produkcji. Jest to szczególnie ważne w momencie, w jakim się teraz znajdujemy, kiedy pierwsza generacja paneli słonecznych dużymi krokami zbliża się do końca żywota, co w następnej dekadzie stanie się poważnym problemem. Należy bowiem pamiętać, że rosnące zastosowanie paneli słonecznych sprawia jednocześnie, że przybywa nam odpadów elektronicznych - te pochodzące z produkcji energii słonecznej do 2030 roku mogą stanowić aż 16% całości. 

Reklama

W związku z tym First Solar chce stanąć na czele rewolucji i postawić na recykling zdecydowanej większości elementów paneli słonecznych - warto tu zaznaczyć, że w dużej części świata recykling paneli solarnych jest wymagany prawnie i w Unii Europejskiej musi to być 65-70% materiałów wymaganych do ich produkcji, zwłaszcza w zakresie półprzewodników, które są cenne, ale jednocześnie toksyczne, bo zawierają np. kadm i ołów (nie brakuje w nich również selenu czy srebra, który łatwo wykorzystać do stworzenia elementów dla nowych paneli). To jednak nie do końca satysfakcjonuje amerykańskiego producenta, który celuje w zdecydowanie wyższe wartości, nawet powyżej 90%.

W 2005 roku firma ustanowiła pierwszy globalny wolontaryjny program recyklingu dla swoich stacji solarnych i od tego czasu nieustannie inwestuje w technologie pozwalające na odzyskiwanie i przetwarzanie, a także pozwalające ograniczać koszty takich działań. - Naszym celem jest pomóc naszym klientom oddzielić ich ekonomiczny wzrost od negatywnych wpływów środowiskowych. Dlatego też w jakimś sensie obowiązkowe jest dla nas odniesienie się do tego związku odnawialnej energii z ekonomią, zarówno teraz, jak i za 20 lat - tłumaczy Andreas Wade, jeden z globalnych dyrektorów firmy.

Obecnie, chociaż regulacje Unii Europejskiej wymagają przetwarzania wspomnianych 65-70% materiałów, First Solar odzyskuje 90% szkła i ponad 90% materiałów półprzewodnikowych, zapobiegając dostawaniu się ich toksycznych składników do środowiska, zanieczyszczaniu go i jednocześnie obniżając koszty produkcji. Zdaniem Wade’a, taki recykling pozwala na odzyskiwanie i przetwarzanie paneli słonecznych przez nawet 1200 lat, zanim te staną się zbyt niestabilne do wykorzystania. Co więcej, na takich zabiegach mogą skorzystać również inne branże: - Do 2028 roku zakłady recyklingowe First Solar będą miały zerowy zrzut płynnych odpadów i zamienią większość nadchodzących odpadów PV w cenne materiały dla innych przemysłów - możemy przeczytać w raporcie firmy. 

Źródło: GeekWeek.pl/goodnewsnetwork

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy