Inwigilacja doskonała

Technologia AudioScope, wynaleziona przez norweską firmę Squarehead Technology pozwala na szpiegowanie przy pomocy "zoomu audio-wideo", przybliżającego obraz wraz z dźwiękiem i umożliwiającego wyłowienie rozmowy szeptem w hałasie stadionu sportowego.

Opracowana i gotowa technologia została już wypróbowana i jest dostępna w sprzedaży. Składa się z szerokokątnej kamery oraz 325 mikrofonów umieszczonych pod sufitem hali. Operator monitoringu może dowolnie przybliżać obraz, sprzęt i oprogramowanie ocenia odległość od obserwowanego celu i porównując natężenie i opóźnienie dźwięku ze wszystkich mikrofonów pozwala wyłowić pojedyncze dźwięki spośród skandowania i krzyku kibiców.

Czułość jest tak duża, że pozwoli nie tylko zarejestrować kłótnię i obelgi pomiędzy zawodnikami, ale też zalecenia trenera wygłaszane podczas przerwy czy rozmowę na trybunach. Można wyłowić nawet trzask pękającego balonu z gumy do żucia. Brzmi nieprawdopodobnie, ale to prawda: kto nie dowierza, niech obejrzy krótki film demonstracyjny pod artykułem.

Reklama

Całość działa w czasie rzeczywistym, ale dźwięk rejestrowany jest dla każdego z mikrofonów z osobna, można więc w dowolnej chwili wrócić do nagrań i sprawdzić co kto mówił. Morgan Kjolerbakken i Vibeke Jahr, twórcy tej technologii, chyba otworzyli puszkę Pandory. System ze zbyt dużą łatwością pozwoli na monitorowanie i podsłuchiwanie ludzi w praktycznie dowolnym miejscu. Wywiad, służby specjalne, policja, wreszcie przestępcy - nie będzie wiadomo, kiedy jesteśmy podsłuchiwani. Permanentna inwigilacja, jak krzyczał w Maks filmie "Seksmisja".

kopalniawiedzy.pl
Dowiedz się więcej na temat: technologia | inwigilacja
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy