Latająca konsola Wii
Czy koncepcja Wii Fly zostanie kiedyś zmaterializowana i będzie ją można kupić w sklepie jak każdą inną konsolę Nintendo?
Wii Fly z założenia miałby być mobilną konsolą wyposażoną w projektor i ergonomiczny kontroler. Po wyjęciu kontrolera-kuli z głównego urządzenia (która pełniłoby zapewne również funkcję stacji dokującej) konsola wzbijałaby się w powietrze niczym helikopter i podążała za kontrolerem (czyli za graczem). Obraz wideo byłby wyświetlany na otaczających powierzchniach za pomocą wbudowanego projektora.
Wszystko brzmi zachęcająco, jednak autor projektu nie wspomina słowem o tym, jak urządzenia miałoby być zasilane (latanie zużywa bardzo dużo energii). Nie tłumaczy również sposobu, w jaki konsola miałaby orientować się w przestrzeni i wymijać przeszkody. Na moje oko śmigłowiec latający po mieszkaniu to mało bezpieczny pomysł.
Myślę, że na projekt Florence Booba należy patrzeć trochę przez palce. Jeśli udałoby się zastosować w nim jakieś wydajne źródło energii, a śmigła zamienić na, powiedzmy, napęd antygrawitacyjny, to kto wie.