Miejski transport przyszłości jak z Avatara

W wielomilionowych miastach coraz większym problemem jest wzrastający ruch samochodowy i rosnące zapotrzebowanie na rozwój transportu publicznego. Nic dziwnego, że powstaje sporo twórczych pomysłów na znalezienie rozwiązania tej kwestii.

Projekt przypomina nieco helikopter, z dwoma sterowanymi hydraulicznie wirnikami. Podobnych projektów i rzeczywistych maszyn widzieliśmy wiele, ale koncept Alexa zakłada wykorzystanie materiałów takich jak biowłókna, które są puste w środku niczym kości ptaków. W ten sposób cała konstrukcja jest niezwykle lekka do prowadzenia. Jednocześnie sama maszyna potrafi wznieść się z ładunkiem nie przekraczającym 200 kg.

Idea jest prosta - latające maszyny miałyby rozładować zatłoczone ulice i przenieść część ruchu w powietrze. Taki koncept jest znany od dawna z książek i flimów SF (chociażby latające taksówki w Blade Runnerze, czy Piątym Elemencie). Z chęcią zobaczyłbym realizacje takiego projektu - być może w największych miastach świata już wkrótce zastąpi część samochodów.

Grzegorz Nowak

Gadżetomania.pl
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas