Nigdy więcej nie zapomnisz ładowarki do telefonu
Chyba każdy znalazł się kiedyś w sytuacji, gdy nie był w stanie spełnić rozpaczliwych próśb telefonu domagającego się choćby odrobiny energii. Mimo coraz powszechniejszej standaryzacji brak ładowarki może okazać się dotkliwym problemem. Jak uniknąć takiej sytuacji?
Pomysłowym rozwiązaniem, które uwolni od konieczności zabierania ze sobą ładowarki lub kabla USB są breloczki i karabińczyki firmy Scosche. O ile o ładowarce lub przewodzie USB trzeba pamiętać, to klucze ma się zawsze przy sobie - wystarczy przyczepić do nich ładowarkę. Breloczek jest wystarczająco mały, by noszenie go z kluczami nie stanowiło problemu i oferuje - w zależności od wersji - wtyczkę pozwalającą na podłączenie iPoda i iPhone'a albo urządzeń korzystających z micro- i miniUSB.
Jeśli nie chcesz nosić ładowarki razem z kluczami, istnieje model w formie karabińczyka, również dostępny w wersji dla właścicieli produktów Apple i pozostałych. Tę ładowarkę możesz zawiesić w dowolnym miejscu - przypiąć do paska spodni lub plecaka i przestać się nią przejmować, mając zarazem pewność, że w awaryjnej sytuacji twój telefon nie pozostanie bez prądu.
Praktyczne gadżety, w cenie 14,99 dolara za breloczek i 17,99 za karabińczyk można kupić na stronie producenta.
Łukasz Michalik