Pływające mikroboty - do czego są zdolne?
Zmniejszyć roboty do milimetrowych rozmiarów zapewne było sporym wyczynem, ale nauczyć je radzić sobie w wodzie to coś znacznie lepszego. Grupa naukowców zaprezentowała swoje osiągnięcia, które rzeczywiście robią wrażenie. Czyżbyśmy byli o krok od nanorobotów?
Naukowcy z Wydziału Energetyki Argonne National Laboratory ogłosili stworzenie nowego rodzaju mikobotów, które potrafią poruszać się w wodzie oraz przesuwać obiekty nawet kilka razy cięższe od nich samych. Roboty wielkości 1 mm zwane "Asters" zostały zbudowane z niewielkich cząsteczek, które wykazują aktywność pod wpływem oddziaływania polem magnetycznym.
Same robociki nie są zbyt imponujące, dopiero użycie pola magnetycznego sprawia, że łączą się ze sobą i potrafią pływać. Zdolne są także uformować "szczypce", dzięki którym przenoszą różne obiekty znajdujące się w wodzie. Ich niezwykłość polega na tym, że pod wpływem oddziaływania pola, mogą przyjmować różne kształty i dostosowywać się do wykonywanych zadań.
Poniżej możecie zobaczyć dwa filmiki przedstawiające jak w rzeczywistości działają roboty. Na pierwszym z nich widać, jak formują się w "szczypce" i poruszają się w wodzie wraz z bagażem. Na drugim roboty zasysają niczym odkurzacz wszystko co znajduje się wokół nich. Ciekawe jakie zastosowanie znajdzie się w przyszłości dla takiej technologii.
Grzegorz Nowak