Projekt Tricorder - rodem ze Star Treka
Jeśli słowo Tricorder nie jest Wam obce, oznacza to, że spędziliście sporo czasu oglądając odcinki serialu "Star Trek". Skonstruowanie podobnie działającego urządzenia nie jest trudne, można zrobić to samodzielnie w domu.
Koszt budowy pierwszego modelu oscylował w granicach 500 dolarów. Dr. Jansen rozpoczął prace nad nim już w 2007 roku, jeszcze jako doktorant na McMaster University w Ontario. Pierwszy Tricorder miał wyświetlacz o przekątnej 2.7 cala i rozdzielczości 240 na 160 pikseli oraz touchpad. Miał też wejście na karty micro SD. Mały procesor nie zużywał wiele prądu, ale i tak Tricoder mark 1 wymagał użycia 6 akumulatorów AAA.
Prace nad Tricorderem mark 2 rozpoczęły się rok później. Dzięki zastosowaniu procesora ARM wzrosła jego moc obliczeniowa a na samym urządzeniu można było zainstalować Linuxa. Ilość zastosowanych sensorów została znacząco zwiększona. Zastosowano także dwa dotykowe ekrany OLED o przekątnej 2.8 cala i rozdzielczości 320 na 240. Zamiast akumulatorów AAA zastosowano baterię litowo-polimerową 3.7V/1000mAh a Tricorder wzbogacił się także o dwa porty USB.
Opracowywany aktualnie Tricorder mark 4 ma być już na tyle niedrogi w budowie aby można było zacząć zastanawiać się nad jego produkcją seryjną. Ma także oferować znacznie więcej możliwości dzięki integracji większej ilości czujników. Z informacji zamieszczonych na stronie projektu wynika, że prace nad nim są już bardzo zaawansowane ponieważ aktualnie opracowywane jest dla niego oprogramowanie.
Marzeniem dr. Jansena jest, by kiedyś w każdym domu znalazło się podobne urządzenie: "Przede wszystkim Tricorder został zaprojektowany, by odkrywać to wszystko czego jeszcze nie wiemy. Sam jestem podekscytowany tym, co można odkryć przy pomocy tego narzędzia. I właśnie o to chodzi - o małe odkrycia wokół nas - podsumowuje dr. Jansen