SpaceX testuje silniki rakietowe SuperDraco

Amerykańskie przedsiębiorstwo przemysłu kosmicznego SpaceX przeprowadziło pierwsze testy najnowszego silnika rakietowego SuperDraco. Producent chwali możliwości innowacyjnej jednostki. Co jest w niej wyjątkowego?

Inżynierowie są zadowoleni z przebiegu pierwszych testów. SuperDraco pracował w trybie pełnego ciągu i dławienia. W przyszłości osiem takich silników napędzi załogowy statek Dragon, który obecnie korzysta z ich poprzedniej wersji - Draco. Sonda ma na swoim koncie pierwszy lot orbitalny połączony z udanym lądowaniem.

Najnowszy napęd sprawdzi się nie tylko w przestrzeni kosmicznej, ale również podczas manewrów lądowania. Producent zapewnia, że silniki oferujące 120.000 funtów ciągu mogą być wielokrotnie uruchamiane i zatrzymywane. Są przeznaczone do pracy w szerokim zakresie ciśnień.

- Silniki SuperDraco reprezentują najlepszą i najnowocześniejszą technologię. Rewolucyjny system startu i mocy uczyni z rakiety Dragon najbezpieczniejszy statek kosmiczny w historii i umożliwi mu lądowanie na Ziemi lub innej planecie z dużą dokładnością - powiedział Elon Musk, założyciel SpaceX.

Reklama

Poniżej znajduje się krótki klip z testów nowego silnika rakietowego połączonych z pierwszą misją statku Dragon.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: silniki | Sonda kosmiczna | Rakieta kosmiczna
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy