Ta kamera sama sfotografuje to, co nam się podoba
Jednym z ciekawych przykładów praktycznego zastosowania skanowania fal mózgowych jest Neurocam – kamera automatycznie fotografująca to, co zwraca naszą uwagę.
Nie jest to kolejne urządzenie, przy którym musimy skupić się na jakiejś czynności, by przekazać mu właściwą komendę. Neurocam działa w znacznie ciekawszy sposób i analizuje aktywność mózgu pod kątem tego, co budzi nasze zainteresowanie.
Aby zrobić z jego pomocą ciekawą fotorelację nie musimy w ogóle zastanawiać się nad zdjęciami - wystarczy np. porozglądać się, myśląc jednocześnie o tym, co znajduje się w zasięgu naszego wzroku.
Twórcy urządzenia wyjaśniają, że Neurocam uzna za warte sfotografowania to, co w skali zainteresowania 0-100 osiągnie poziom co najmniej 60. Zostanie wówczas zarejestrowana sekwencja zdjęć łączonych następnie w 5-sekundowego GIF-a.
Zarówno format zdjęcia jak i zastosowany do demonstracji sprzęt - iPhone przymocowany do głowy - to jedynie przykładowe rozwiązanie. Kluczem jest tu nie sam sprzęt fotograficzny, a połączone z nim urządzenie odczytujące i analizujące to, co dzieje się naszym mózgu na widok różnych obrazów.
Łukasz Michalik