Wyjaśnili zagadkę brutalnej zbrodni. Pomógł wpis na Facebooku
Sprawa brutalnego morderstwa Connora Lyonsa, nastolatka z Hull, na powrót zyskała uwagę dzięki emisji nowego dokumentu serii true crime. Eksperci badający sprawę podzielili się informacjami o śladach, które doprowadziły do wykrycia sprawcy. Wśród poszlak znalazł się m.in. wpis na Facebooku.

Ciało 17-latka znalezione na brzegu rzeki. Sprawa brutalnej zbrodni
Connor Lyons, 17-letni chłopak z angielskiego Hull, zaginął 18 stycznia 2021 roku. Jego ciało zostało znalezione przez przypadkowego spacerowicza następnego dnia - leżało na brzegu rzeki. Początkowo podejrzewano utonięcie, ponieważ nie było widocznych obrażeń ani śladów walki. Wkrótce jednak okazało się, że doszło do brutalnego morderstwa, a sprawę pomógł rozwiązać m.in. wpis na Facebooku.
O tragicznej zbrodni powstał w 2025 roku odcinek serii "Killer at the Crime Scene". Produkcję na dniach wyemitowano w brytyjskiej sieci telewizyjnej Channel 5, co przypomniało o szczegółach przestępstwa, na nowo rozbudzając emocje dotyczące sprawy.
Wystawił rower zamordowanego chłopca na Facebook Marketplace
Gdy Lyons zaginął, miał przy sobie telefon, złotą bransoletkę i rower. Choć znaleziono ciało chłopaka, rzeczy przepadły bez śladu. Do czasu. Tutaj pojawia się trop w postaci wpisu na Facebooku - rower zamordowanego 17-latka został bowiem wystawiony na sprzedaż na Marketplace.
Post ten udostępnił Cole Jarvis, 21-latek, który był kojarzony z tego, że często spędza czas z młodszymi chłopakami. Ponadto Jarvis skomentował zdjęcie zamordowanego chłopca słowami "RIP Connor", co dodatkowo podsyciło podejrzenia. Próbki pobrane z ubrań 21-latka oraz przeprowadzone analizy DNA potwierdziły przypuszczenia śledczych.
Connor Lyons znał się wcześniej z Jarvisem. Zabójcę skazano
Śledztwo wykazało, że choć Jarvis zapewniał, iż znał się z Lyonsem tylko powierzchownie i nie widział go od dwóch tygodni, to w rzeczywistości utrzymywali stały kontakt, a relacja była "toksyczna" i pogorszyła się po kłótni o motocykl. Ujawniono też, że w ostatnich miesiącach przed tragedią Jarvis niejednokrotnie znęcał się nad Lyonsem i dochodziło do fizycznych ataków. Wykazano, że 18 stycznia Jarvis planował obrabować chłopca. Co zaważyło na tym, że przy tym udusił go i porzucił jego ciało w wodzie - nie wiadomo.
Cole Jarvis został skazany za morderstwo - ostatecznie na 21 lat więzienia. Poza początkowymi kłamstwami, nigdy nie złożył zeznań w swojej obronie, ani nie podał motywu zbrodni, nie wykazał też skruchy. Dokumenty dotyczące sprawy można obejrzeć online w serwisie YouTube. Zanim powstał odcinek "Killer at the Crime Scene: Connor Lyons", wyprodukowano także dokument poświęcony sprawie Connora Lyonesa - "Killer in my Village".