Ultimate Game Chair V3 - fotel gracza
Szybki komputer, dobra myszka i klawiatura, duży monitor - wbrew pozorom na tym się nie kończy, bo przecież trzeba jeszcze na czymś siedzieć. Spokojnie, fotele dla graczy też już są na rynku, czego najlepszym przykładem jest UGC V3.
No dobrze, ale co taki fotel daje? Największą zaletą dla gadżeciarzy będzie wbudowany system wibracji oparty na 12 silniczkach. Dzięki niemu efekty i muzykę można nie tylko usłyszeć (UGC V3 ma wbudowane głośniczki stereo), ale i całkiem nieźle poczuć. Ta druga funkcja działa nawet po podłączeniu słuchawek, co jest pomysłem o tyle niegłupim, że wspopomniane głośniki nie są szczególnie porywające.
Fotel przydaje się zresztą nie tylko do grania. Silniczki można ustawić w tryb masażu, a dzięki regulowanemu oparciu, które da się odchylić nawet o jakieś 45 stopni, oraz wygodnemu podnóżkowi i stojakowi na napoje może się on w parę chwil zmienić w bardzo przyjemne centrum wypoczynku. Zwłaszcza że obicie to naturalna skóra, która jest dość łatwa w konserwacji, a także częściowo usprawiedliwia cenę tego cacka.
Nie da się jednak ukryć, że nie jest to
sprzęt dla typowego zjadacza chleba, tym bardziej że niezbyt dobrze się sprawdza, jeśli gramy przy biurku. Co innego konsola, filmy czy relaks - w takim przypadku jest o wiele lepiej! Na pytanie, czy to wystarczający powód, by wydać wcale niemało na Ultimate Game Chair V3, trzeba sobie odpowiedzieć samemu, najlepiej biorąc pod uwagę dostępność bogatych wujków.
PLUSY
+ można poczuć dźwięki całym ciałem
+ wbudowany podnóżek
+ tryb masażu
+ pokrycie z naturalnej skóry
MINUSY
- cena,
- niezbyt wygodny przy biurku.
SPECYFIKACJA
Wejścia: audio (1 x mini-jack), zasilanie (osobny zasilacz)
Wyjście: słuchawkowe (1 x mini-jack)
Wbudowane głośniki: stereo
Regulacja: głośność, intensywność wibracji, czułość,
pochylenie oparcia oraz podnóżka
Dodatkowe: podstawka na napoje, pokrycie z naturalnej skóry
Wymiary: 103 na 73 na 72 cm
Waga: 25 kg