Zegarek atomowy na rękę

Cesium 133 to pierwszy zegar atomowy, który będzie można założyć na rękę. A co wyróżnia go spośród klasycznych, noszonych przez nas czasomierzy?

Cesium 133.   Fot. Bathys Hawaii
Cesium 133. Fot. Bathys Hawaiimateriały prasowe

Nazwa urządzenia wzięła się od cezu, który pełni rolę paliwa dla oscylatora. Najważniejsze jest jednak to, że maszyna spóźnia się 1 sekundę na tysiąc lat. Wynik jest znakomity i raczej na pewno nie będziemy mieli okazji takiej pomyłki doświadczyć. Co ciekawe, to wciąż zaledwie ułamek dokładności stacjonarnych zegarów atomowych, które mylą się o sekundę na 300 mln lat.

Twórcy szacują, że powstanie od 6 do 10 takich zegarków. Zainteresowani muszą liczyć się z wydatkiem rzędu 6 tys. dol.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas