Niewidzialny wróg w mózgu. Przełom w badaniach nad przewlekłym bólem
Przewlekły ból może wynikać z nadmiernie pobudzonych neuronów, które przekazują sygnały bólu nawet w przypadku zdrowienia urazu. Badacze zidentyfikowali grupę neuronów, które mogą być kluczem do przyszłych, skuteczniejszych metod leczenia tego schorzenia. Ich odkrycie tłumaczy, jak mózg priorytetyzuje inne potrzeby nad bólem, co daje nadzieję na skuteczną terapię.

Ból bólowi nierówny
Ostry, krótkotrwały ból zazwyczaj jest konieczny, aby uratować nam życie lub zdrowie. Pomaga uniknąć niebezpieczeństwa, kiedy dotkniemy palcem rozgrzanego pieca lub uderzymy się w palec u stopy. Dzięki niemu wiemy, że coś złego dzieje się z naszym ciałem i możemy w porę zareagować. Z czasem maleje, kiedy rana się goi, a my wracamy do dawnej formy.
Innym rodzajem bólu jest ten przewlekły - kiedy alarm w ciele wyje długo po zdarzeniu i w końcu to sam ból staje się problemem. Przewlekły ból to niewidoczne i często nieuleczalne schorzenie, na które cierpi nawet 8,5 mln Polaków, męcząc nieraz przez lata, a nawet dekady.
- To nie tylko uraz, który się nie goi - wyjaśnia neurobiolog z Uniwersytetu Pensylwanii J. Nicholas Betley - to bodziec mózgowy, który stał się uwrażliwiony i nadaktywny, a ustalenie, jak go wyciszyć, może prowadzić do skuteczniejszych metod leczenia.
Neurony, które odpowiadają za długotrwały ból i nie tylko
Nowe badanie przeprowadzone przez Betleya i jego współpracowników pozwoliły zidentyfikować klucz do regulacji długotrwałych stanów bólowych: grupę komórek zwanych neuronami ekspresującymi receptor Y1 (Y1R) w jądrze bocznym pnia mózgu. Neurony te aktywują się w czasie długotrwałego bólu, ale integrują również informacje dotyczące głodu, strachu i pragnienia.
Podczas obserwacji wyładowań neuronów w czasie rzeczywistym w przedklinicznych modelach bólu ostrego i przewlekłego naukowcy odkryli, że neurony Y1R nie tylko na krótko reagowały na ból ostry, ale również utrzymywały stały poziom wyładowań podczas trwania bólu, co neurobiolodzy nazywają "aktywnością toniczną". To właśnie ta aktywność neuronalna może wyjaśniać, dlaczego niektórzy ludzie odczuwają ból długo po urazie lub operacji.
Mózg ustala, które potrzeby są ważniejsze. W ten sposób czasem tłumi ból
Betley chciał się bliżej przyjrzeć tym neuronom, ponieważ już w 2015 roku on i jego zespół zauważyli, że głód może skutecznie osłabiać długotrwałe reakcje na ból. Obecne badania rozpoczęły się, gdy Nitsan Goldstein, który wówczas był studentem w laboratorium Betleya, odkrył, że inne pilne potrzeby przetrwania, takie jak pragnienie i strach, również mogą złagodzić długotrwały ból.
- To oznacza, że mózg musi mieć wrodzony sposób priorytetyzowania pilnych potrzeb życiowych nad bólem, a my chcieliśmy znaleźć neurony odpowiedzialne za tę zmianę - mówi Goldstein.
Okazało się, że to neuropeptyd Y (NPY) pomaga mózgowi skupiać się na konkretnej potrzebie. Dlatego kiedy priorytetem jest głód lub strach, NPY oddziałuje na receptory Y1, tłumiąc stały sygnał bólowy.
Naukowcy są podekscytowani swoim odkryciem, ponieważ ma potencjał w zakresie wykorzystania aktywności neuronalnej Y1 jako biomarkera przewlekłego bólu, czego od dawna brakowało producentom leków i lekarzom.
- Pokazujemy, że problem może nie tkwić w nerwach w miejscu urazu, ale w samym obwodzie mózgowym. Jeśli uda nam się dotrzeć do tych neuronów, otworzy to zupełnie nową ścieżkę leczenia - podsumowuje Betley.