11 dni wystarczy, by pokonać raka piersi

Rak piersi jest najpowszechniejszym kobiecym nowotworem na świecie. Wczesne wykrycie pozwala zwiększyć przeżywalność u pacjentów. Teraz opracowano innowacyjną terapię, która może wyeliminować raka piersi w ciągu zaledwie 11 dni.

Coraz bliżej pokonania raka piersi? Wystarczy tylko 11 dni!
Coraz bliżej pokonania raka piersi? Wystarczy tylko 11 dni!123RF/PICSEL

Mimo znacznego postępu medycyny, wciąż za dużo kobiet każdego roku umiera z powodu raka piersi. Brytyjscy naukowcy opracowali przełomową terapię z jednoczesnym wykorzystaniem dwóch istniejących leków - herceptyny i lapatinibu. Preparaty te są powszechnie stosowane w terapii antynowotworowej po operacji usunięcia guza i w konwencjonalnej chemioterapii. Oba biorą na cel białko HER2, które jest kluczowe dla wzrostu niektórych typów nowotworów piersi, w tym tych szczególnie agresywnych.

W badaniach wzięło udział 257 kobiet z 23 różnych brytyjskich szpitali. Zdiagnozowane u nich guzy miały 1-3 cm. Po 2-tygodniowej terapii, aż 11 proc. guzów zniknęło całkowicie, a kolejne 17 proc. drastycznie się zmniejszyło (poniżej 5 mm).

Naukowcy byli zaskoczeni, że kombinacja dwóch tak dobrze znanych leków jest w stanie w wielu przypadkach wyleczyć raka piersi. Rewelacyjne rezultaty to dzieło przypadku. Nowotwory piersi, których wzrost jest indukowany przez białko HER2, znacznie częściej od innych dają nawroty.

Konwencjonalna chemioterapia jest pełna efektów ubocznych, które potrafią być naprawdę nieprzyjemne - począwszy na wypadaniu włosów, wymiotach, a skończywszy nawet na spadku funkcji poznawczych. W przypadku połączenia herceptyny i lapatinibu terapia trwa znacznie krócej, bo tylko 11 dni.

- Nasze odkrycie ma ogromny potencjał. W chwili obecnej, herceptynę można stosować tylko w połączeniu z chemioterapią, a nie samodzielnie. Wszyscy chorzy zasługują na dostęp do innowacyjnych metod leczenia - powiedziała Samia al Qadhi, szefowa Breast Cancer Care.

Każdy nowotwór to poważny przeciwnik, dlatego wciąż jest wiele do zrobienia w celu wyeliminowania go z naszego życia.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas