17 tys. dol. za 70 dni leżenia

NASA szuka chętnych do wzięcia udziału w nietypowym eksperymencie. Gra jest warta świeczki, ponieważ za 70 dni niezbyt ciężkiej pracy można zarobić 17 tys. dol., czyli ok 53 tys. zł.

Są tutaj jacyś chętni?
Są tutaj jacyś chętni?AFP

Ochotnicy będą musieli spędzić w nachylonym pod kątem 6 stopni - w pozycji leżącej - przynajmniej 70 dni. W tym czasie naukowcy będą sprawdzać stan organizmu, a przede wszystkim układy: mięśniowy, nerwowy, krwionośny i kostny. Nachylenie łóżka ma sprawić, że krążenie płynów w górnych partiach organizmu będzie większe - podobnie jak w stanie nieważkości podczas przebywania w przestrzeni kosmicznej.

Zerowa grawitacja sprawia, że wykonywanie codziennych czynności wymaga mniej . Między innymi dlatego tak trudno powrócić do normalnego funkcjonowania na Ziemi.

Badania i obserwacje prowadzone na grupie uczestników eksperymentu powinny dostarczyć wielu cennych danych, które zostaną wykorzystane do opracowania metod ułatwiających powrót do formy sprzed wyprawy w kosmos.

NASA podzieli uczestników badania na dwie grupy. Część osób spędzi w pozycji leżącej 105 dni, ale czas ten będzie urozmaicony specjalnymi ćwiczeniami. Drugą grupę czeka natomiast 70 dni leżakowania i tylko leżakowania - bez jakiejkolwiek dodatkowej aktywności. Agencja zadba oczywiście o odpowiednio przystosowane łazienki, które umożliwią dbanie o higienę i załatwianie potrzeb fizjologicznych.

Do badania nie może zostać zakwalifikowany każdy. Ochotnicy muszą być w dobrej kondycji i przejść test sprawnościowy organizowany przez USAF.

Za udział w eksperymencie NASA płaci ok. 17 tys. dol. W cenę wliczona jest dwutygodniowa rehabilitacja. Chętni powinni udać się w to miejsce.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas