Dlaczego Collegium Altum jest czerwone? Oto poznański klasyk

Poznań to nie Warszawa - nie uświadczymy tu wielu drapaczy chmur, a panorama centrum miasta jest dość niska. Mimo to góruje nad nią kilka budynków, a ten najbardziej charakterystyczny przyciąga wzrok konstrukcją, jak i swoim kolorem. Specyficzny czerwony wieżowiec to Collegium Altum - jeszcze najwyższy budynek w Poznaniu, mierzący łącznie 103,35 metry i znajdujący się przy ul. Powstańców Wielkopolskich 16.

Jego historia rozpoczyna się jeszcze w okresie PRL, a konkretniej w latach 60. ubiegłego wieku. To właśnie wtedy zaczęto planować budowę kompleksu akademickiego. Początkowo ten miał powstać w Plewiskach, jednak ostatecznie zdecydowano się na budowę inwestycji w centrum miasta. O tym, że będzie to wieżowiec, zdecydowała... wielkość działki.

Architekci projektu, Witold Milewski, Zygmunt Skupniewicz i Lech Sternal wiedzieli, że grunt przeznaczony pod budowę jest niewielki. Stąd decyzja o wybudowaniu wieżowca, aby pomieścić wszystkie niezbędne pomieszczenia i infrastrukturę. Zamiast horyzontalnie, projekt zaczął rosnąć wertykalnie. Granicą było tylko niebo - i strefa przelotów samolotów zmierzających do poznańskiego lotniska Ławica.

Budowa oficjalnie rozpoczęła się w 1979 roku, a więc około dekady po rozpoczęciu tworzenia planów. Prace trwały do 1991 roku. Krótko po okresie przemian w Polsce oddano do użytku wieżowiec (część wysoka), a kilka lat później, bo w 1995 roku zakończono prace nad budową części niskiej. To cała infrastruktura, którą można zobaczyć na dole wieżowca. W jej skład wchodzi m.in. biblioteka Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu.

Od początku to właśnie Uniwersytet Ekonomiczny (a wcześniej Akademia Ekonomiczna) wykorzystuje budynek. Znaleźć w nim można 485 pomieszczeń i aż 43 sale dydaktyczne. Wieżowiec i biblioteka stanowią część kompleksu uniwersyteckiego, który znajduje się tuż obok, m.in. przy Alei Niepodległości i na pobliskiej ulicy Towarowej. Widok podczas pisania kolokwium w jednej z sal jest doprawdy niesamowity.

Collegium Altum - cechy wieżowca:

Konstrukcja wieżowca składa się ze stalowego szkieletu i charakterystycznej, niby żłobionej elewacji. Wzrok wszystkich zwraca jednak uwagę kolor budynku. Choć wieżowiec budowany był w realiach kojarzonych raczej z szarością, to charakteryzował go mocno czerwony kolor. To o tyle wyjątkowe, że wyróżniał się tak samo przed laty, jak i dziś. Nie jest to bowiem betonowa szarość, czy szklana, jednolita fasada. Skąd pomysł, aby wieżowiec był czerwony?

Taki wizerunek Collegium Altum wynika niejako z przypadku. Budowniczy w czasie prac mierzyli się z wieloma problemami. Jednym z nich był teren, na którym stawiano wieżowiec. Ten stanowił niegdyś element miejskiej fosy, przez co prace niejednokrotnie były przerywane. Drugim problemem były surowce, a w zasadzie ich brak. Uroki PRL sprawiały, że niekiedy brakowało elementów niezbędnych do budowy.

Na potrzeby konstrukcji wieżowca, skontaktowano się z bytomską hutą Florian w celu zakupienia odpowiednich materiałów. Na miejscu dostępna była jednak tylko blacha koloru szarego. Ta jednak z drugiej, tylnej strony pokryta była czerwoną farbą. Zespół architektów uznał, że wykorzysta materiał - ale zamontowany zostanie odwrotnie. To właśnie "złe" położenie blachy sprawiło, że Collegium Altum zyskało niepowtarzalny wygląd. Polak potrafi!

Kolor Collegium Altum wynika z przypadku i decyzji architektów, a co z jego wysokością? To też jest efektem dość ciekawej historii. O ile dach budynku nie przekracza wysokości 80 metrów, tak iglica sprawia, że wysokość konstrukcji to ponad 100 metrów. Wynika to z kilku zmian, które wprowadzano jeszcze w czasie planowania i konstruowania budynku.

Jedną z decyzji było stworzenie tarasu widokowego na dachu, później do pomysłu dołączono również zamocowanie długiej iglicy. Problemem była jednak strefa przelotów. Przez nią budynki w centrum miasta nie mogły przekraczać określonej wysokości, a zaproponowana iglica była wyższa. Czy zrezygnowano z budowy z powodu przepisów? Nie - postanowiono zmienić przepisy, dzięki czemu iglica budynku mogła znaleźć się w "dozwolonej" strefie.

Dziś, mimo upływu lat, Collegium Altum nadal jest najwyższym budynkiem w Poznaniu. Wieżowiec góruje nad takimi konstrukcjami, jak choćby Andersia Tower (102,1 m), Poznań Financial Center (91 m) czy Deltą 4 (73 m). To się jednak wkrótce zmieni, ponieważ w budowie znajduje się nowy, przyszły najwyższy budynek miasta.

Jest nim wieżowiec Silver Tower powstający przy placu Andersa, czyli w centrum miasta. Liczący 26 kondygnacji nadziemnych budynek będzie mieć 116 metrów wysokości. Prace rozpoczęto w 2020 roku, a planowana data zakończenia budowy to 2025 rok. Będzie to nowoczesny i najwyższy wieżowiec który z pewnością zostanie funkcjonalnym obiektem - ale i tak nie będzie mógł się równać poznańskiemu klasykowi pod względem projektu.