Ił-96-300PU – złoty Air Force One Putina
Prezydent Rosji ma swój odpowiednik amerykańskiego Air Foce One. I jak na Rosję przystało - zamiast najnowszych rozwiązań technologicznych – w samolocie Putina postawiono na... złotą armaturę.
Ił-96-300PU "Rossija", czyli rosyjska odpowiedź na samolot prezydenta Stanów Zjednoczonych, to jedna z najpilniej strzeżonych tajemnic Kremla. Wiemy tyle, że jest to zmodyfikowana wersja rosyjskiego samolotu pasażerskiego Ił-96, który swój dziewiczy komercyjny lot odbył w 1993 roku. Pierwszym prezydentem Federacji Rosyjskiej, który podróżował na pokładzie zmodyfikowanego Iła-96, był Borys Jelcyn. Litery PU w nazwie są skrótem od terminu "Punkt dowodzenia".
Z pewnością z jego wnętrza można na bieżąco koordynować działania wojskowe oraz utrzymywać stały kontakt z najważniejszym osobami w kraju. Nie wiemy jednak, czy samolot Putina korzysta z tak zaawansowanych rozwiązań, jak Air Force One lub E-4B Nightwatch ("Samolot na dzień Sądu Ostatecznego" - amerykańska alternatywa dla Air Force One). Nie jest natomiast tajemnicą, że wnętrze rosyjskiego samolotu zostało przygotowane z prawdziwie rosyjskim przepychem.
Jak głoszą plotki, Putin w okresie pełnienia funkcji premiera osobiście nadzorował prace nad Ił-96-300PU w zakładach pod Woroneżem. Wnętrze samolotu miało być wzorowane na "rosyjskiej sztuce czasów carskich" i - co ciekawe - o ile sama maszyna została wyprodukowana oraz zmodyfikowana w Rosji, o tyle ociekające bogactwem wnętrze ma być dziełem angielskich złotników oraz artystów. Inne plotki mówią o Szwajcarii jako miejscu, w którym zadbano o odpowiedni luksus.
Carski przepych dotyczy wszystkich pomieszczeń, w których podczas lotu przebywa prezydent Rosji. Oprócz pozłacanych herbów, złotem pokryto także umywalki, elementy kabiny prysznicowej, a nawet klamki. Nie mogło także zabraknąć kryształowych kieliszków, skórzanych foteli oraz mebli wartych fortunę.
Ogólna wartość tego bizantyjskiego podejścia do bezpieczeństwa narodowego? Około 215 mln euro - w przybliżeniu.
Z Ił-96-300PU korzysta także premier Federacji Rosyjskiej. Od kilku lat Rosjanie chcą jednak zastąpić tę wysłużoną maszynę samolotem Suchoj Superjet 100. Koszt jego produkcji to około 700 mln dolarów. Wraz z dodatkami wymaganymi przez Putina Rosjanie będą musieli zapłacić za niego grubo ponad miliard dolarów.
Chcesz wiedzieć więcej o majątku Putina? Kliknij TUTAJ