Koncepcja bazy księżycowej w kraterze
Wnętrza kraterów mogą być świetnym miejscem dla instalacji załogowej bazy księżycowej.
Czy w przyszłej dekadzie człowiek ponownie stanie na Księżycu? Jest to możliwe, gdyż aktualne plany długoterminowej eksploracji Układu Słonecznego obejmują Srebrny Glob jako ważny etap dla misji załogowych oraz rozwoju technologii. Trwają już prace m.in. nad stacją LOP-G, która krążyłaby po eliptycznej orbicie wokół Księżyca. Ponadto, amerykańska agencja NASA przewiduje serię kontraktów na mniejsze i większe lądowniki księżycowe (w których ważny byłby udział firm z branży kosmicznej), zaś ESA proponuje stworzenie “księżycowej wioski".
Wszystkie obecne koncepcje i plany mają jeden element wspólny - powrót człowieka na Księżyc nie ma być "chwilowy". Misje w pobliże naszego naturalnego satelity mają się odbywać regularnie a docelowo na powierzchni Księżyca powinna powstać baza załogowa.
Te plany odbijają się szerokim echem w globalnym sektorze kosmicznym. Oprócz firm, które proponują swoje rozwiązania, od kilku lat obserwujemy także różnego rodzaju inicjatywy związane z Księżycem. Najbardziej znana z nich to Google Lunar X Prize (GLXP), która niestety w zeszłym roku zakończyła się bez wyłonienia zwycięzców. Realizowane są także inne inicjatywy - jedną z nich jest konkurs Newspace2060 International Moon Pitch, stworzony przez organizację Moon Village Association. Dotyczy on prezentacji różnego rodzaju koncepcji, na podstawie których za kilka dekad możliwy byłby stały pobyt człowieka na Księżycu.
Europejska Agencja Kosmiczna (ESA) wspiera inicjatywę Newspace2060 International Moon Pitch. Jedna z ciekawych koncepcji, jaką nadesłano do konkursu dotyczy wykorzystania kraterów do budowy bazy załogowej. Koncepcja zakłada "piętrową" instalację nadmuchiwanych modułów od dna krateru i stopniowe zasypywanie go księżycowym regolitem. Dzięki temu możliwe jest stworzenie stosunkowo dużej bazy załogowej z jednoczesnym zabezpieczeniem astronautów przez promieniowaniem oraz dużymi skokami temperaturowymi pomiędzy księżycowym dniem i nocą. Tę koncepcję prezentujemy poniżej.
Oczywiście, ta koncepcja niesie ze sobą kilka wyzwań technologicznych. Przykładowo, umieszczenie pierwszego modułu na dnie krateru może być trudnym zadaniem. Także zebranie dużej ilości księżycowego regolitu i usypanie go wokół poszczególnych "pięter" bazy przysporzy wielu trudności.
Na Księżycu możliwe jest także skorzystanie z jaskiń, które mogą mieć szerokość kilkudziesięciu metrów i długość nawet do kilkudziesięciu kilometrów. Wewnątrz powinny panować odpowiednie warunki do budowy baz załogowych - w szczególności w kwestii stabilności temperatury oraz ochrony przed promieniowaniem. Wyzwaniem zaś z pewnością będzie dotarcie do dna takiej jaskini.