Krwawy Nil na zdjęciu z kosmosu
To może wyglądać jak scena z Biblii, ale zdjęcie przedstawiające Nil o czerwonym zabarwieniu jest prawdziwe. To nie jedna z plag egipskich, choć podobne zjawiska miały miejsce nawet w czasach przed Mojżeszem.
Zdjęcie zostało wykonane 3 marca przez należącego do ESA satelitę Sentinel-3A. Na zdjęciu poza Nilem można dostrzec również Cypr, Kretę i Morze Czerwone. Dzięki aparaturze umieszczonej na satelicie udało się zmierzyć poziom energii wypromieniowanej z powierzchni Ziemi. W obrazach radiometrycznych za czerwony kolor odpowiada bujna roślinność porastająca brzegi Nilu.
Sentinel-3A został uruchomiony 16 lutego br., a już wykonał kilka spektakularnych zdjęć. Urządzenie monitoruje stan mórz i oceanów, zmian pogody i wahań temperatury. Mianem Sentinel określa się serię misji kosmicznych o charakterze teledetekcyjnym, obejmującą zarówno satelity, jak i pojedyncze instrumenty badawcze. Sentinele są częścią programu Copernicus, zainicjowanego przez Unię Europejską.