Meteoryty z cyjankami przyniosły życie na Ziemię?
Cyjanki mogły odgrywać ważną rolę w rozwoju życia na Ziemi. Naukowcy podejrzewają, że te związki chemiczne mogły przybyć na naszą planetę na meteorytach.
Próbki meteorytów, które spadły w pobliżu Murchison w Australii w 1969 r. zawierają cyjanki występujące w stabilnej konfiguracji z żelazem i tlenkiem węgla. Te same związki występują w enzymach zwanych hydrogenazami obecnymi we współczesnych bakteriach i archeonach. Może to sugerować, że wczesne ziemskie życie albo pochodzi z meteorytów, albo wczesna Ziemia równolegle wytworzyła te cyjanki.
Zespół naukowców z Boise State University pod kierownictwem Michaela Callahana zaczął poszukiwać cyjanków w skałach pochodzących z kosmosu w 2011 r., po tym, gdy odkrył zasady azotowe nukleotydów w meteorytach. Wyglądały one, jakby pochodziły od cyjanków, ale naukowcy nie mieli pewności. Zwłaszcza, że cyjanki są bardzo reaktywne, więc mogą brać udział w wielu reakcjach, także na meteorytach, zanim te trafią jeszcze na Ziemię.
Uczeni przeanalizowali próbki meteorytów, z których większość została odkryta na Antarktydzie. Pięć z nich było szczególnym rodzajem chondrytów węglowych, które zawierają zasady azotowe, a także aminokwasy. Jednym z nich był meteoryt Murchison, który spadł w Australii w 1969 r.
- Wydaje się, że cyjanki mogą przetrwać miliardy lat w kosmosie i w spaść na Ziemię. To wynika z obserwacji stabilnej konfiguracji z tlenkiem węgla i żelazem. To naprawdę klasyczna chemia nieorganiczna - powiedział Callahan.
To sprawia, że meteoryty mogły odegrać ogromną rolę w rozprzestrzenianiu życia we wszechświecie, a także przynieść je na Ziemię. Wciąż nie ma twardych dowodów potwierdzających tę tezę - być może dostaniemy je dzięki próbce z asteroidy Bennu, którą sonda OSIRIS-Rex dostarczy na Ziemię w 2023 r.