Misja InSight na Marsa - polski Kret HP3 umieszczony pod powierzchnią
Marsjańska misja InSight zaliczyła kolejny sukces w ostatnich dniach. W końcu udało się umieścić pod powierzchnią Czerwonej Planety instrument badawczy powszechnie nazywany "polskim kretem".
Głównym jej celem jest zdobycie informacji o budowie wewnętrznej Czerwonej Planety i jej współczesnej aktywności geologicznej. Jednym z instrumentów wykorzystanych w misji będzie polski Kret HP3. Obecnie agencja weryfikuje, czy wszystkie systemy działają prawidłowo.
Misja InSight to kolejna próba dotarcia do Czerwonej Planety i lepszego jej poznania. Na swojej stronie internetowej NASA podkreśla, że poprzednie misje na Marsa badały historię powierzchni Czerwonej Planety, eksplorując obiekty takie jak kaniony, wulkany, skały czy glebę. "Jednak ślady kształtowania się planety mogą być znalezione tylko poprzez zmierzenie i zbadanie jej +parametrów życiowych+ leżących głęboko pod jej powierzchnią" - czytamy w opisie nowej misji. "W porównaniu do innych planet skalistych Mars nie jest ani za duży, ani za mały. Oznacza to, że zachowane są w nim informacje na temat tego, jak się kształtował, co może pomóc nam w zrozumieniu, jak te procesy przebiegają w przypadku planet skalistych" - tłumaczy agencja.
Misja InSight wylądowała na Marsie w listopadzie 2018 roku. Kret HP3 to wspólny projekt Centrum Badań Kosmicznych PAN i firmy Astronika. Powstał na zamównienie Niemieckiej Agencji Kosmicznej.
Więcej informacji o przebiegu początku misji
Do startu marsjańskiej misji Interior Exploration using Seismic Investigations, Geodesy and Heat Transport (InSight) doszło 5 maja 2018 o godzinie 13:05 CEST z kosmodromu Vandenberg w Kalifornii. Lot rakiety Altas V przebiegł prawidłowo i InSight został umieszczony na prawidłowej orbicie wstępnej. O 14:23 CEST rozpoczęło się drugie, 6 minutowe odpalenie stopnia Centaur, które wyniosło sondę na trajektorię międzyplanetarną.
Przez kolejne miesiące InSight przemieszczał się w przestrzeni międzyplanetarnej, zbliżając do Czerwonej Planety. Wraz z InSight w tę podróż wybrały się dwa zminiaturyzowane satelity typu CubeSat 6U o nazwie Mars Cube One (MarCO). Oba satelity MarCO oddzieliły się tuż po wejściu stopnia Centaur na trajektorię międzyplanetarną. Oba MarCO mają być przekaźnikami dla lądującego InSight - są to dwa demonstratory nowych rozwiązań technologicznych dla komunikacji małych satelitów z dala od Ziemi.