Naukowcy potwierdzają - lek na narkolepsję zwiększa inteligencję

Modafinil, znany pod handlową nazwą jako Provigil, to preparat zatwierdzony przez FDA i obecny w aptekach. Większość jego użytkowników to studenci zażywający preparat w celu uzyskania lepszych wyników podczas sesji egzaminacyjnej. Było to popularne, pomimo braku jednoznacznych dowodów na to, że lek faktycznie poprawia zdolności poznawcze.

- Jest to pierwszy przegląd działań modafinilu od 2008 r. u osób, które nie mają problemów w przypadłości zwanej zaburzeniami snu, dzięki czemu udało nam się zebrać dużo danych odnośnie tego zjawiska - powiedział Ruairidh McLennan Battleday z Oksfordu, szef zespołu badawczego.

W toku przeprowadzonych eksperymentów okazało się, że modafinil faktycznie wzmacnia procesy poznawcze w mózgach osób go zażywających. Preparat wpływa na "wyższe funkcje, które zależą od wielu prostych procesów poznawczych". Nowe odkrycia podnoszą obawy etyczne dotyczące korzystania z modafinilu, szczególnie jeżeli preparat daje studentom nieuczciwą przewagę w przygotowaniu do testów nad tymi, którzy go nie zażywają.

Naukowcy nie mają pewności, ale wiele wskazuje na to, że modafinil poprawia funkcje wykonawcze, w tym zdolności do wyszukiwania nowych informacji i realizowania planów na nich opartych. Przeprowadzone eksperymenty wykazały, że modafinil zwiększa także zdolność do skupienia uwagi, uczenia się i zapamiętywania. Preparat ma jednak niewielki wpływ na kreatywność, siłę pobudliwości, elastyczność myślenia i zdolność do podzielności uwagi.

Modafinil nie jest pozbawiony skutków ubocznych. U 70 proc. badanych powodował zaburzenia nastroju, a tylko w kilku przypadkach zażycie leku doprowadziło do bezsenności, bólu głowy, brzucha czy nudnościami. Warto zaznaczyć jednak, że te same objawy odnotowuje się i u osób przyjmujących placebo.

Wszystko wskazuje na to, że modafinil faktycznie jest preparatem, który w kontrolowanych warunkach może uczynić cię mądrzejszym.