New Horizons wciąż nie wie, gdzie ma lecieć
Naukowcy mają coraz mniej czasu na znalezienie odpowiedniego obiektu w Pasie Kuipera, który posłuży za cel dla sondy kosmicznej New Horizons – czytamy na łamach serwisu Dvice.
Celem sondy New Horizons jest zbadanie Plutona oraz jego księżyców, które znajdują się na krańcach Układu Słonecznego w Pasie Kuipera. Jeśli wszystko potoczy się zgodnie z planem, to statek minie planetę karłowatą dokładnie za rok.
Jednak już za kilka miesięcy naukowcy muszą przekazać sondzie dokładne dane dotyczące położenia nowego i właściwego obiektu w Pasie Kuipera, zanim ponownie zostaną uruchomione jej silniki. Jeśli poszukiwania nie przyniosą rezultatów, to misja za 700 mln dol. może okazać się częściowym niewypałem.
Poszukiwanie niewielkiego i ciemnego obiektu na tle licznych gwiazd to zadanie niezwykle trudne - szczególnie jeśli korzysta się z teleskopów zlokalizowanych na Ziemi. Naukowcom nie pomaga również kapryśna pogoda. Liczą jednak na pomoc Kosmicznego Teleskopu Hubble’a. Dzięki niemu mieliby 90 proc. szans na sukces.