Nowy sposób na walkę z rakiem piersi
Naukowcy opisali mechanizm, dzięki któremu komórki raka piersi, które wyemigrowały z pierwotnego guza, są w stanie przejść w stan uśpienia i reaktywować się wiele lat później z większą zjadliwością.
Uczeni z amerykańskich Narodowych Instytutów Zdrowia (NIH) przeprowadzili serie eksperymentów na mysich i ludzkich liniach komórkowych potwierdzając podejrzenie, że przerzutujące komórki raka sutka przechodzą w stan oszczędzania energii. Kolejne testy wykazały, że istnieją inhibitory tego procesu, które zmniejszają przeżycie uśpionych komórek nowotworowych, torując drogę do opracowania nowych metod leczenia.
- Wiele tradycyjnych leków przeciwnowotworowych bierze na cel podział komórek. Uśpione komórki nie dzielą się czynnie, dlatego są oporne na tego typu preparaty - powiedział Kent Hunter, współautor badań.
W badaniach naukowcy użyli leku przeciwmalarycznego - hydroksychlorochiny (HCQ). Myszy, które otrzymały HCQ wykazały 36 mniej komórek przerzutowych w porównaniu do zwierząt z grupy kontrolnej. Naukowcy przebadali także blokadę ekspresji genu ATG7, która powoduje dwukrotne zmniejszenie liczby komórek nowotworowych płuc. Oba typy inhibicji indukują śmierć komórek, blokując ich zdolność do usuwania gromadzących się toksycznych produktów ubocznych metabolizmu i niszczenia uszkodzonych mitochondriów.
Niestety, opisane metody nie działają na komórki rakowe, które są w stanie proliferacyjnym. Autorzy zauważają, że wszelkie terapie hamujące przerzutowanie komórek nowotworowych w stanie uśpionym nadają się do stosowania równolegle z klasycznymi terapiami leczącymi raka piersi.
Rak piersi obecnie zabija na świecie 460 000 kobiet rocznie.