Podczas pandemii COVID-19 mamy więcej dziwnych snów i koszmarów
Jeżeli podczas pandemii COVID-19 masz dziwne sny, nie jesteś sam. Media społecznościowe wręcz są zalewane doniesieniami o niezwykłych snach i koszmarach, spowodowanych lockdownem oraz globalnym zagrożeniem ze strony koronawirusa.
To nie scenariusz "Bastionu" Stephena Kinga, ale rzeczywistość. Naukowcy odnotowali spory wzrost dziwnych snów i koszmarów pojawiających się podczas pandemii COVID-19. Skąd to się bierze?
Deirdre Barrett, asystentka profesora z Harvard Medical School, stara się śledzić, jak zmieniają się marzenia senne ludzi podczas pandemii COVID-19.
- Studiowałam inne sny z okresów kryzysu. Amerykanów po 9/11, Kuwejtczyków po okupacji irackiej, i marzeń z nazistowskiego obozu jenieckiego. Więc jak tylko zaczęła się pandemia, chciałem zobaczyć, czy te sny będą podobne do innych kryzysów i jakie będą ich elementy charakterystyczne - powiedziała Deirdre Barrett.
Zespół Deirdre Barret między 23 marca a 15 lipca przeprowadził internetową ankietę, prosząc 2888 uczestników o opisanie swoich marzeń sennych podczas pandemii. Zbadano 9000 snów, które miały wspólne elementy, ale były też całkowicie odrealnione i różne. Naukowcy wyodrębnili jednak pewne wzorce snów występujących podczas pandemii COVID-19.
- Istnieje kilka bardzo charakterystycznych metafor dla COVID-19. Sny o atakach na robaki i sny o niewidzialnych potworach. Odzwierciedlają one, że ten kryzys jest mniej widoczny i konkretny niż inne, z którymi mieliśmy do czynienia - powiedziała Barrett.
Jak można się było spodziewać, ze względu na stres, dotykający ludzi podczas pandemii COVID-19 dużo więcej było negatywnych emocji związanych ze snami u mężczyzn i kobiet - było to bardziej widoczne u kobiet. Poza znacznie niższym poziomem pozytywnych emocji w snach, kobiety doświadczyły również znacznie więcej lęku, smutku, złości i marzeń związanych ze zdrowiem i śmiercią niż przed pandemią. Wydaje się, że pandemia ma mniejszy wpływ na sny mężczyzn, choć i tak odnotowano u nich wyższy poziom lęku, negatywnych emocji, co wiązało się z większą liczbą zgonów.