Podczas pandemii COVID-19, zmęczenie ciągłymi wideorozmowami jest coraz częstsze

​Po ponad roku pandemii COVID-19, każdy prawdopodobnie przynajmniej raz słyszał o zjawisku zwanym zmęczeniem związanym z korzystaniem z kolejnych platform do pracy i nauki zdalnej: Zooma, Microsoft Teamsa, Skype'a, Google Meet, Cisco Webex itd.. Nowe badania pozwoliły zgłębić przyczyny tego problemu.

Podczas pandemii COVID-19 coraz częściej odbywamy wideokonferencje
Podczas pandemii COVID-19 coraz częściej odbywamy wideokonferencje123RF/PICSEL

Jednym z głównych czynników powodujących znużenie rozmowami wideo wydaje się być coś, co badacze nazywają "lękiem przed lustrem", czyli psychiczne obciążenie związane z koniecznością ciągłego patrzenia na siebie, podczas wielu spotkań dziennie.

Efekt ten jest bardziej uciążliwy dla kobiet. Spośród 10 322 osób, którym zadano pytanie w ramach badania, około 1 na 7 kobiet (13,8 proc.) zgłosiło uczucie "bardzo" do "skrajnego" zmęczenia po rozmowach na komunikatorze Zoom. Dla porównania - w przypadku mężczyzn było to zaledwie 5,5 procent (1 na 20 osób).

- Wszyscy słyszeliśmy historie o zmęczeniu Zoomem i niepotwierdzone dowody na to, że kobiety są bardziej dotknięte tym zjawiskiem, ale teraz mamy dane ilościowe, że zmęczenie Zoomem jest gorsze dla kobiet, a co ważniejsze, wiemy dlaczego - powiedziałpsycholog Jeff Hancock z Uniwersytetu Stanforda. 

Naukowcy wykorzystali opracowaną wcześniej skalę Zoom & Exhaustion Fatigue (ZEF), aby ocenić, jak ciężko uczestnicy znaleźli się spędzając długi czas na wideorozmowach. Lęk przed lustrem pomógł wyjaśnić wiele z różnic w poziomie zmęczenia kobiet i mężczyzn, choć nie był to jedyny powód tej rozbieżności.

Okazało się również, że kobiety czują się bardziej uwięzione przez konieczność pozostawania w polu widzenia kamery, mają tendencję do odbywania dłuższych spotkań niż mężczyźni i zazwyczaj robią mniej przerw.

Rozmowy twarzą w twarz zastąpiliśmy komunikatorami, a nawet jeśli spotykamy się z innymi, nie obędzie się bez maseczek
Rozmowy twarzą w twarz zastąpiliśmy komunikatorami, a nawet jeśli spotykamy się z innymi, nie obędzie się bez maseczek123RF/PICSEL

Poprzednie badania wykazały, że kobiety częściej skupiają się na sobie, gdy patrzą w lustro, i wydaje się, że okno Zoom jest podobne, wyzwalając zwiększoną samoświadomość i świadomość wyglądu, która może prowadzić do negatywnych myśli.

- Ten efekt płci obserwujemy w wielu różnych badaniach, nawet po uwzględnieniu innych czynników. To naprawdę spójne odkrycie - dodał Hancock.

Osobowość, wiek i rasa również odgrywają rolę w znużeniu rozmowami na Zoom. Introwertycy, osoby młodsze i bardziej niespokojne - wszyscy oni zgłaszali wyższy poziom zmęczenia. Dokładne wyjaśnienie, co kryje się za tymi rozbieżnościami, wymaga dalszych badań z udziałem większej grupy ludzi.

"Teraz wiesz": Która z planet jest najbardziej podobna do Ziemi?Deutsche Welle
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas