Prywatny przemysł kosmiczny podwoi swoją wartość do 2030 r.

Najnowsze analizy ekonomiczne sugerują, że prywatny przemysł kosmiczny może podwoić swoją wartość do roku 2030. A to dopiero początek.

Kiedyś takie loty mogą być czymś powszechnym
Kiedyś takie loty mogą być czymś powszechnymmateriały prasowe

Większy przemysł kosmiczny dostarcza obecnie technologie, aparaturę i materiały agencjom kosmicznym. Niektóre prywatne firmy budują satelity, podczas gdy inne (SpaceX czy Blue Origin) wykładają miliony dolarów na projektowanie rakiet. Są one obecnie warte 340 mld dol. Oczekuje się, że do 2040 r. wartość prywatnego przemysłu kosmicznego będzie wynosić 926 mld dol.

Specjaliści przewidują, że kosmiczna turystyka i loty suborbitalne przyniosą prywatnym firmom duże zyski. Z jakiego powodu? Każdego roku aż 150 mln pasażerów podróżuje samolotami na trasach dłuższych niż 10 godzin. Jeżeli 5 proc. tych pasażerów przejmą firmy oferujące loty suborbitalne z biletami w przedziale 2500 dol., roczne przychody przekroczą 20 mld dol.

Mimo że turystyka kosmiczna wciąż znajduje się w fazie początkowej, wraz z usprawnieniami technologicznymi, loty suborbitalne będą coraz tańsze. Być może w przyszłym stuleciu ludzkość nie będzie pamiętać o tym, że kiedyś podróżowało się samolotami pasażerskimi.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas