Rakiety Rokot będą latać przynajmniej do 2020 r.

Niemieco-rosyjska spółka Eurockot, która oferuje miejsca na ładunki na swoich rakietach Rokot, zapowiedziała, że posiada dostęp do odpowiednio dużej ilości rosyjskich pocisków SS-19, aby oferować swoje usługi do końca tej dekady.

Rakiety Rokot polatają jeszcze 10 lat. Albo i dłużej
Rakiety Rokot polatają jeszcze 10 lat. Albo i dłużejmateriały prasowe

Mająca swoją siedzibę w niemieckiej Bremie firma Eurockot Launch Services GmbH, będąca spółką typu join venture pomiędzy niemieckim Astrium i zakładami Kruniczewa z Rosji, oferuje produkt atrakcyjny cenowo i konkurencyjny względem nowej europejskiej rakiet Vega czy rosyjsko-ukraińskiej rakiety Dniepr. Koszt wystrzelenia tej ostatniej jest podobny, jednak jej przyszłość jest niepewna.

Koszt wystrzelenia rakiety Rokot to około 30-32 mln euro. Możliwe jest jednak wysłanie ładunku w charakterze jednostki dodatkowej, co w przypadku satelity o masie 100-150 kg możliwe jest za cenę 5-6 mln euro.

Poza sprawnością działania górnego stopnia Briz-KM, który odpowiedzialny był za dwie anomalie, jakie przytrafiły się w czasie ostatnich 3 lat lotów tej rakiety, najważniejszą składową wpływającą na dalszą egzystencję spółki jest dostępność znajdujących się w dobrym stanie zmodyfikowanych pocisków międzykontynentalnych SS-19 "Stiletto". To właśnie dzięki wykorzystaniu militarnego sprzętu Eurockot jest w stanie zapewnić tak niskie ceny za wystrzelenie ładunku na orbitę okołoziemską.

W strefie zainteresowań Eurockot znajdują się tylko te pociski, które zbudowane zostały w latach 90-tych ubiegłego wieku. Około 80 sztuk spośród dostępnej grupy zostało zakwalifikowanych jako odpowiednie do komercyjnego wykorzystania. Gwarantuje to możliwość operowania firmy przynajmniej do 2020 roku.

Na tę chwilę Eurockot ma w harmonogramie zaplanowane 4 komercyjne misje wyniesienia ładunku. W trzech lotach wyniesione zostaną trzy europejskie satelity Swarm oraz dwa satelity obserwacji Ziemi o nazwie Sentinel. Ładunek do czwartego lotu na rakiecie Rokot nie został jeszcze przydzielony, jednak będzie to także satelita Europejskiej Agencji Kosmicznej.

Źródło informacji (Eurockot)

Maciej Mickiewicz

Kosmonauta
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas