Szef CDC: Druga fala COVID-19 będzie dużo gorsza

​Robert Redfield, dyrektor CDC, powiedział, że druga fala pandemii COVID-19 może być jeszcze gorsza.

Druga fala COVID-19 będzie groźniejsza
Druga fala COVID-19 będzie groźniejsza123RF/PICSEL

Cały świat walczy z pandemią COVID-19. W wielu krajach liczbę zachorowań udało się opanować, ale to jeszcze nie koniec wojny z patogenem. Naukowcy są coraz bardziej zgodni, że koronawirus zostanie z nami na zawsze, a COVID-19 może mieć postać choroby sezonowej. To oznacza, że w miesiącach jesienno-zimowych możemy spodziewać się kolejnej fali infekcji.

- Istnieje możliwość, że atak wirusa na nasz kraj następnej zimy, będzie jeszcze trudniejszy od tego, który właśnie przeszliśmy. Ale kiedy mówię o tym innym osobom, oni kiwają głowami, jakby nie rozumieli, o co mi chodzi - powiedział Robert Redfield.

Redfield powiedział w obszernym wywiadzie w "The Post", że gdyby SARS-CoV-2 uderzył w USA kilka miesięcy wcześniej, w szczytowym momencie sezonu grypowego, "sytuacja byłaby naprawdę trudna do opanowania". Już teraz systemy opieki zdrowotnej w głównych punktach zapalnych, jak Nowy Jork, są przytłoczone przez zainfekowanych pacjentów, a personelowi brakuje niezbędnego sprzętu, takiego jak respiratory czy środki ochrony osobistej. 

Wybuch kolejnej epidemii COVID-19 w zimie będzie katastrofalny dla szpitali, gdy te będą przepełnione pacjentami z grypą sezonową i innymi infekcjami dróg oddechowych. Jeżeli dojdą do tego jeszcze zachorowania na COVID-19, może okazać się to prawdziwą "mieszanką wybuchową". Zwłaszcza, że szczepionka przeciwko SARS-CoV-2 na pewno nie będzie dostępna do czasu nadejścia kolejnego sezonu grypowego.

Z tego powodu Redfield powiedział, że ważniejsze niż kiedykolwiek wcześniej będzie zaszczepienie się przeciwko grypie sezonowej. To może znacznie odciążyć system opieki zdrowotnej. 

- Więcej osób zaszczepionych przeciwko grypie sezonowej może pozwolić na udostępnienie łóżka szpitalnego waszym matkom lub babciom - osobom zainfekowanych koronawirusem, które naprawdę będą potrzebować pomocy - powiedział Redfield.

Droga do pokonania SARS-CoV-2 jeszcze daleka, mimo że tempo infekcji wkrótce osiągnie swój szczyt w większości krajów.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas