Włosi chcą mieć własnego drona bojowego

Włosi są chcą za wszelką cenę opracować i wybudować własnego drona bojowego – z lub bez pomocy najbliższych sojuszników – Wielkiej Brytanii i Francji.

Dron Predator
Dron PredatorAFP

Wszystko zaczęło się dwa lata temu, kiedy Rzym poprosił Waszyngton o możliwość uzbrojenia swojej niewielkiej floty Predatorów - amerykańskich dronów bojowych wyprodukowanych przez General Atomics. Ten odmówił bez podania konkretnej przyczyny, co było dla Włochów nie do przyjęcia. Nic dziwnego, że narodził się pomysł opracowana własnej maszyny, a propozycja współpracy została już przedstawiona najbliższym partnerom - prawdopodobnie Wielkiej Brytanii i Francji.

Chodzi o bojową maszynę bezzałogową - mogącą pozostawać w powietrzu przez dłuższy czas. Szacuje się, że projekt byłby gotowy w 2017 lub 2018 roku. Termin byłby dla Włochów idealny, ponieważ Predatory zakończą swoją służbę przed końcem dekady. Europejczycy chcieliby wtedy dysponować lepszą i nowocześniejszą bronią.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas