4-krotnie mocniejsze baterie dzięki "nanodynamitowi"
W końcu! Producenci smartfonów, laptopów i innych urządzeń przenośnych są bezlitośni dla naszych baterii litowo-jonowych, których technologia nie uległa zmianie od ponad 10 lat. Teraz naukowcy z MIT oraz RMIT odkryli ciekawą właściwość węglowych nanorurek, która ma pozwolić uzyskać 4-krotnie bardziej wydajne baterie. Zobaczcie jak działa nanodynamit.
W końcu! Producenci smartfonów, laptopów i innych urządzeń przenośnych są bezlitośni dla naszych baterii litowo-jonowych, których technologia nie uległa zmianie od ponad 10 lat. Teraz naukowcy z MIT oraz RMIT odkryli ciekawą właściwość węglowych nanorurek, która ma pozwolić uzyskać 4-krotnie bardziej wydajne baterie. Zobaczcie jak działa nanodynamit.
Podobnie jak spora część innych wielkich odkryć, to także było zupełnie przypadkowe. Naukowcy podczas badań chcieli tylko zmierzyć prędkość reakcji chemicznych wzdłuż nanorurek. W tym celu pokryli oni te nanorurki materiałem wybuchowym - nitrocelulozą - po czym podpalili je na jednym końcu. W efekcie powstała fala płomieni, która pędziła wzdłuż rurki.
Okazało się, że węglowe nanorurki są świetnym przewodnikiem ciepła z płonącego materiału, jednak co lepsze - okazało się, że fala płomieni generuje na rurce silny ładunek elektryczny.
Po zmierzeniu, okazało się, że w wyniku tej reakcji elektrochemicznej powstaje ilość energii, dzięki której baterie mogłyby pochwalić się 4-krotnie większa pojemnością niż dziś.
Na razie jednak to dopiero zalążek technologii, a od gotowej baterii dzieli nas wiele lat. Niemniej technologia wydaje się bardzo obiecująca.
Źródło: