7 minut dla zdrowia

Siedem minut, krzesło i własne ciało - tyle wystarczy według lekarzy sportowych z USA, którzy opublikowali niedawno artykuł w naukowym magazynie American College of Sports Medicine’s Health & Fitness Journal - dla poprawy lub zachowania zdrowia. Jak już ćwiczymy - róbmy to w zgodzie z nauką.

Ćwiczenia, które trzeba wykonywać znamy doskonale z lekcji WF-u w szkole - są to pajacyki, krzesełko, pompki, brzuszki, wspięcia na krzesło, przysiady, pompki tyłem, deska przodem i bokiem, wykrok i bieg w miejscu.

Sekretem jest to, że wykonując zaledwie 30 sekund każdego z tych ćwiczeń z odpowiednią intensywnością jesteśmy w stanie przećwiczyć wszystkie mięśnie naszego ciała dostarczając organizmowi wrażeń jak podczas długiego biegu poświęcając zaledwie siedem minut. Wcześniejsze badania wskazują bowiem, że zaledwie kilka minut wysiłku przy maksymalnej intensywności powoduje, że w mięśniach zachodzą zmiany identyczne jak podczas wielogodzinnego biegu czy jazdy na rowerze.

Ćwiczenia zostały podzielone tak, aby stworzyć naturalne interwały - naprzemiennie angażują one mięśnie dolnych i górnych części ciała - a pomiędzy seriami mamy dziesięć sekund przerwy.

Jak zauważają sami autorzy badania - kluczem jest to, aby te siedem minut, które poświęcimy na ćwiczenia było nieprzyjemne (dokładnie 8 w 10-stopniowej skali dyskomfortu) - dzięki temu bez poświęcania długich godzin będziemy mogli zachować nasze ciało w formie.

Pomóc w ćwiczeniu może Wam strona , która odliczy za Was czas ćwiczenia i pokaże co i jak należy robić.