Wiszące trumny w Chinach. Naukowcy odkryli coś dziwnego w starożytnym DNA
Tradycje pogrzebowe w Azji mogą zaskakiwać ludzi Zachodu. Jednym z tajemniczych fenomenów są "wiszące trumny" w Chinach i Tajlandii, umieszczane w jaskiniach i szczelinach skalnych bądź na drewnianych wspornikach wbitych w pionowe ściany. Ta starożytna praktyka od dawna interesowała naukowców. W końcu odkryli oni, kto został pochowany w ten nietypowy sposób. Uczeni zbadali DNA szczątków nawet sprzed ponad 2000 lat i odkryli ich genetyczne pochodzenie oraz pokrewieństwa. Co ciekawe, potomkowie tych ludzi żyją współcześnie.

Spis treści:
- Wiszące trumny w Chinach i Tajlandii. Niezwykła forma pochówku
- Naukowcy zbadali szczątki sprzed tysięcy lat. Odkryli ich pochodzenie i wskazali potomków
- Nieoczekiwane odkrycia wskazały na szerszą wspólnotę kulturową w Azji
Wiszące trumny w Chinach i Tajlandii. Niezwykła forma pochówku
Jedną z pierwszych cech kultury ludzkiej jest rytualny pochówek zmarłych. Nie oznacza to koniecznie pogrzebania pod ziemią. Szczątki mogą być chowane w jaskiniach, spopielane, a nawet pozostawiane na pastwę zwierząt padlinożernych - taki zwyczaj, znany jako podniebny pogrzeb praktykowany jest do dziś w Tybecie. Kolejną praktyką pogrzebową, która może wydać się zaskakująca mieszkańcom Zachodu, jest umieszczanie zwłok w wiszących trumnach.
Wiszące trumny w Chinach to starożytny zwyczaj pogrzebowy, sięgający prawdopodobnie ok. 3000 lat wstecz, który praktykowały ludy takie jak Bo i Guyue. Polegał on na umieszczaniu trumien w jaskiniach lub na ścianach skalnych, opartych na drewnianych wspornikach. Widok takiego cmentarza w ekstremalnie trudno dostępnym miejscu na pionowej ścianie skalnej bez wątpienia robi wrażenie. Przypomina to trochę "Tygrysie Gniazdo" w Bhutanie, czyli słynny klasztor buddyjski zbudowany na stromej ścianie skalnej. Praktyka obecna była też w Tajlandii, Indonezji czy na Filipinach.
Dlaczego zamiast w ziemi, jak robi się to w większości kultur świata, szczątki były umieszczane wysoko w górach? Eksperci są zdania, że wynika to z wierzeń, jakoby miało to ułatwiać duszy drogę do zaświatów. Inne wyjaśnienie mówi o nobilitacji zmarłego. W kulturach azjatyckich oś pionowa ma szczególne znaczenie. Ważne osobistości stawiane lub sadzane są dosłownie wyżej, aby podkreślić ich pozycję w hierarchii. Pochówek wysoko nad ziemią, w trudno dostępnym miejscu mógł zatem podkreślić wysoki status społeczny zmarłego albo stanowić rodzaj nagrody za dobre życie.
Pochodzenie tej niezwykłej praktyki może być też czysto prozaiczne. W rejonach wysokogórskich mogło zwyczajnie brakować ziemi do pochówku, a umieszczenie zwłok w zamkniętej trumnie w trudno dostępnym miejscu mogło mieć na celu ich ochronę przed padlinożercami. Jak się okazuje, było to skuteczne zabezpieczenie. Teraz, po upływie kilku tysięcy lat, te szczątki nadal nie uległy rozkładowi i naukowcy mogli je zbadać, aby dowiedzieć się więcej o ludziach pochowanych w ten niesamowity sposób.
Naukowcy zbadali szczątki sprzed tysięcy lat. Odkryli ich pochodzenie i wskazali potomków
Współczesna nauka bada wiszące trumny od przeszło trzech dekad. Do tej pory zlokalizowano ich setki w Chinach oraz w innych krajach Azji Południowo-Wschodniej. Zarówno teksty historyczne, jak i tradycje przekazywane ustnie przypisują ich pochodzenie starożytnej grupie etnicznej Bo, ale dopiero obecnie badacze postanowili je zrewidować i ustalić raz na zawsze pochodzenie tajemniczych szczątków. Przebadali oni antyczne DNA jedenastu osób pochowanych w ten sposób w południowo-zachodnich Chinach, a także zsekwencjonowali cztery antyczne genomy z podobnych pochówków w północo-zachodniej Tajlandii.
Okazało się, że szczątki z chińskiej prowincji Kuangsi oraz z Tajlandii wykazują genetyczną homogeniczność ze swoimi grupami, natomiast te z prowincji Junnan wykazały znaczące zróżnicowanie. Datowanie pozwoliło ustalić, że osoby te żyły od ok. 660 do 2490 lat temu (w Chinach) oraz od 1090 do 2230 lat temu (w Tajlandii).

"Nasze odkrycia wskazują, że współcześni ludzie [z plemienia] Bo wywodzą znaczącą część swojego pochodzenia z osób praktykujących tradycję pogrzebową wiszących trumien. Zarówno starożytne, jak i nowoczesne grupy wykazują silne pokrewieństwo genetyczne z przybrzeżnymi populacjami neolitycznymi z południowej Azji Wschodniej, którzy są przodkami osób posługujących się językami Tai-Kadai i austronezyjskim" - wyjaśniają chińscy naukowcy, którzy opublikowali na temat swoich badań artykuł w prestiżowym "Nature Communications".
Nieoczekiwane odkrycia wskazały na szerszą wspólnotę kulturową w Azji
Dzięki tym badaniom genetycznym udało się także pozyskać nowe dane na temat pochodzenia starożytnych ludów oraz kontaktów między nimi, co pozwoliło odtworzyć zapomnianą historię. "Nieoczekiwanie znaleźliśmy też dowody na dalekosiężne interakcje i kulturową inkluzywność między farmerami z Azji Północno-Wschodniej i znad Rzeki Żółtej oraz społeczności Wiszących Trumien ponad 1200 lat temu" - tłumaczą autorzy badania.
"Wreszcie, wspólne komponenty genetyczne między populacjami Wiszących (Kłodowych) Trumien w Chinach i Tajlandii wskazują na wspólne pochodzenie oraz szerszą sieć genetyczną i kulturową leżącą u podstaw tej charakterystycznej tradycji pogrzebowej w południowych Chinach i Azji Południowo-Wschodniej" - dodają uczeni.

Jak to często bywa w praktykach kulturowych, pochówek w wiszących trumnach nie jest odizolowanym przypadkiem, lecz raczej fenomenem dość rozległym geograficznie. Wskazuje to na kontakty i istnienie szerszej wspólnoty kulturowej mieszkańców oddalonych zakątków Azji już tysiące lat temu. Wcześniej jednak szczegóły pochodzenia i rozpowszechniania się tej praktyki były owiane legendą. Teraz, dzięki nowym danym genetycznym, archeologicznym, a nawet lingwistycznym, naukowcy mogą przywracać utracone karty historii, by móc zrozumieć pochodzenie i szlaki migracji zarówno poszczególnych grup etnicznych, jak też ich zwyczajów, języka i kontaktów.
Źródło: Zhou, H., Tao, L., Zhao, Y. et al. Exploration of hanging coffin customs and the bo people in China through comparative genomics. Nat Commun 16, 10230 (2025). https://doi.org/10.1038/s41467-025-65264-3










