Akustyczna lewitacja
Naukowcy z należącego do amerykańskiego Departamentu Energii Laboratorium Narodowego Argonne odkryli nowy sposób na lewitację. Do zawieszania obiektów w powietrzu użyli oni wyłącznie fal dźwiękowych.
Naukowcy z należącego do amerykańskiego Departamentu Energii Laboratorium Narodowego Argonne odkryli nowy sposób na lewitację. Do zawieszania obiektów w powietrzu użyli oni wyłącznie fal dźwiękowych.
Badania prowadzone przez nich dotyczyły jednak nie nowych metod latania - lecz nowych metod tworzenia leków.
Lekarstwa bowiem mogą być w dwóch formach - amorficznej lub krystalicznej, przy czym te pierwsze są dużo bardziej efektywne - nasze ciało jest w stanie wchłonąć je w całości, dlatego wystarczy mniejsza dawka.
Jednak większość leków na rynku ma postać krystaliczną - gdyż podczas produkcji - gdy zawiesina jest odparowywana - kontakt z naczyniem wymusza na leku taką właśnie formę.
Dlatego fizycy chcieli odkryć taką metodę odparowywania aby płyn nie stykał się z żadną powierzchnią - co z pozoru wydawało się niemożliwe. Jednak przypomnieli sobie oni o dźwiękowym lewitatorze - maszynie opracowanej przez NASA do symulacji warunków mikrograwitacji.
Urządzenie to wykorzystuje dwa niewielkie głośniki, które generują fale dźwiękowe o częstotliwości 22 kiloherców. Fale te idealnie ze sobą interferują - przez co powstaje tak zwana fala stojąca. W niektórych punktach takiej fali powstają węzły fali - gdzie ciśnienie akustyczne niweluje wpływ grawitacji. Dlatego lekkie obiekty mogą tam lewitować.
Przez to jednorazowo będzie można tworzyć tam niewielkie ilości leków i technika ta raczej nie trafi do przemysłu - lecz i tak jest to potężne narzędzie analityczne pozwalające zrozumieć jak uzyskać stan amorficzny.