Angry Birds jak żywe!

Angry Birds to bez dwóch zdań najpopularniejsza obecnie produkcja na mobilnych platformach sprzętowych. We Wściekłe Ptaki gra absolutnie każdy, od kanalarzy, po nasze matki, aż do wszelkiego rodzaju artystów. Nic więc dziwnego, że część z nich postanowiła wykorzystać swój talent do stworzenia czegoś, co będzie im się miło kojarzyło z ich ulubioną produkcją.

Angry Birds to bez dwóch zdań najpopularniejsza obecnie produkcja na mobilnych platformach sprzętowych. We Wściekłe Ptaki gra absolutnie każdy, od kanalarzy, po nasze matki, aż do wszelkiego rodzaju artystów. Nic więc dziwnego, że część z nich postanowiła wykorzystać swój talent do stworzenia czegoś, co będzie im się miło kojarzyło z ich ulubioną produkcją.

Angry Birds to bez dwóch zdań najpopularniejsza obecnie produkcja na mobilnych platformach sprzętowych. We "Wściekłe Ptaki" gra absolutnie każdy, od kanalarzy, po nasze matki, aż do wszelkiego rodzaju artystów. Nic więc dziwnego, że część z nich postanowiła wykorzystać swój talent do stworzenia czegoś, co będzie im się miło kojarzyło z ich ulubioną produkcją.

Pewien śmiałek o imieniu Mohamed Raoof na co dzień zajmuje się grafiką komputerową. Wspomniany osobnik najczęściej zajmuje się obróbką zdjęć, których efekt końcowy często potrafi być zgoła odmienny od tego, na czym zaczynał swoją pracę.

Reklama

Tak czy inaczej, Raoof podobnie jak całe miliony uzależnionych od Angry Birds graczy postanowił wykorzystać swoje unikalne zdolności do ożywienia omawianych tu "Wściekłych Ptaków". Swój pomysł oparł na zdjęciach realnych ptaków, które następnie w odpowiedni sposób zmodyfikował na swoim komputerze. Efekt? Cóż... Powiedzmy tylko tyle, że dzieła wyszły tak realistycznie, iż ktoś nie znający żadnych gatunków ptaków mógłby śmiało stwierdzić, że ich nieco wściekła odmiana żyje gdzieś obecnie na drzewach nad Amazonką...

Z drugiej strony powinniśmy się chyba cieszyć, że "procolubne" ptaszyska nie istnieją naprawdę. Wtedy zapewne niemal codziennie oglądalibyśmy tego typu widoki:

Więcej tego typu wiadomości znajdziecie na

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy