Arabia Saudyjska rezygnuje z ropy naftowej

Sensacyjne doniesienia z Arabii Saudyjskiej. Książę Turki Al Faisal Al Saud ogłosił na Światowym Sympozjum Ekonomicznym w Brazylii, że jego kraj chce być w 100% zasilany energią słoneczną, rezygnując z ropy i innych paliw kopalnych.

Sensacyjne doniesienia z Arabii Saudyjskiej. Książę Turki Al Faisal Al Saud ogłosił na Światowym Sympozjum Ekonomicznym w Brazylii, że jego kraj chce być w 100% zasilany energią słoneczną, rezygnując z ropy i innych paliw kopalnych.

Sensacyjne doniesienia z Arabii Saudyjskiej. Książę Turki Al Faisal Al Saud ogłosił na Światowym Sympozjum Ekonomicznym w Brazylii, że jego kraj chce być w 100% zasilany energią słoneczną, rezygnując z ropy i innych paliw kopalnych.

Książę podczas wykładu dotyczącego energii ze źródeł odnawialnych stwierdził, że ropa naftowa jest dla Saudyjczyków bardziej wartościowa pod ziemią niż jako paliwo. Jeśli uda się dojść do momentu gdy da się całkowicie zastąpić paliwa kopalne, a ropę wykorzystywać tylko do produkcji innych rzeczy - będzie to bardzo dobre dla świata. Dodał on, że chciałby aby nastąpiło to jeszcze za jego życia, lecz raczej tak się nie stanie.

Reklama

Obecnie Arabia Saudyjska opiera się niemal w całości na paliwach kopalnych - w 2/3 zasilana jest ropą naftową, a w pozostałej części gazem ziemnym. Potencjał do wykorzystania energii słonecznej jest tam jednak ogromny.

Wcześniej w bieżącym roku zdradzono plany dotyczące gigantycznej inwestycji - do 2032 roku powstać ma tam za 100 miliardów dolarów gigantyczna farma słoneczna. Już teraz w Rijadzie stoi największy tego typu obiekt na świecie - o powierzchni 36 tysięcy metrów kwadratowych.

Źródło:

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy