Astronauci będą jedli kosmiczną żywność

Członkowie przebywającej właśnie na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej Ekspedycji 44 będą mogli jako pierwsi spróbować kosmicznej żywności. Do ich menu trafiła sałata, która jest uprawiana w laboratorium na pokładzie stacji.

Członkowie przebywającej właśnie na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej Ekspedycji 44 będą mogli jako pierwsi spróbować kosmicznej żywności. Do ich menu trafiła sałata, która jest uprawiana w laboratorium na pokładzie stacji.

Astronauci, po uprzednim umyciu w środku na bazie kwasu cytrynowego, zjedzą połowę kosmicznej sałaty, natomiast druga połowa zostanie zamrożona, zapakowana i wysłana na Ziemię w celu dokładnej analizy w

laboratoriach.

Sałata wyhodowana w eksperymencie Veg-01 jest zaledwie pierwszym krokiem, bo jeśli będziemy się chcieli wybrać na Marsa, a być może także gdzieś dalej, to musimy myśleć produkcji świeżej żywności, zatem konieczne będzie przeprowadzenie na orbicie wielu eksperymentów. Dodatkowo NASA uważa, że zarówno dostęp do nieprzetworzonego jedzenia jak i samo ogrodnictwo pozytywnie wpływać będzie na morale kosmicznych podróżników, co jest bardzo ważne w przypadku długich podróży.

Pierwsza próbka sałaty została wyhodowana na orbicie niemal równo rok temu przez członków Ekspedycji 39, jednak została ona w całości wysłana na Ziemię aby sprawdzić czy w ogóle nadaje się do jedzenia. Rośliny znajdują się wewnątrz składanego modułu Veggie opracowanego przez firmę Orbital Technologies Corp. (ORBITEC) - w jego wnętrzu na kilku poduszkach umieszczone są nasiona, na które pada światło z różnokolorowych LED-ów - czerwonych, niebieskich i zielonych. Te dwa pierwsze kolory w trakcie testów okazały się najwydajniejsze, ale zielony dodano aby rośliny przypominały wyglądem te znane z Ziemi - inaczej miały dziwną, fioletową barwę.

Opracowany na potrzeby kosmicznych podróży może pomóc nam także na Ziemi. Już teraz bardzo przypominające te z orbity, a są one dużo wydajniejsze od klasycznych pól uprawnych.

Pierwsza próbka kosmicznej sałaty zjedzona zostanie dziś. Bon appetit.

Źródło:

Geekweek
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas