Autobus na 300 osób powstanie w Chinach

Co jakiś czas w mediach pojawiają się informacje o organizowanych najczęściej przy okazji juwenaliów próbach bicia rekordów Guinnessa w ilości osób, które jednocześnie zmieszczą się w Ikarusie. Najwyraźniej informacja o studenckiej modzie z Polski dotarła do Chin, gdzie planowane jest zbudowanie jednego z najdłuższych autobusów miejskich zdolnego do przewożenia ponad 300 osób.

Co jakiś czas w mediach pojawiają się informacje o organizowanych najczęściej przy okazji juwenaliów próbach bicia rekordów Guinnessa w ilości osób, które jednocześnie zmieszczą się w Ikarusie. Najwyraźniej informacja o studenckiej modzie z Polski dotarła do Chin, gdzie planowane jest zbudowanie jednego z najdłuższych autobusów miejskich zdolnego do przewożenia ponad 300 osób.

Co jakiś czas w mediach pojawiają się informacje o organizowanych najczęściej przy okazji juwenaliów próbach bicia rekordów Guinnessa w ilości osób, które jednocześnie zmieszczą się w Ikarusie. Najwyraźniej informacja o studenckiej modzie z Polski dotarła do Chin, gdzie planowane jest zbudowanie jednego z najdłuższych autobusów miejskich zdolnego do przewożenia ponad 300 osób.

Chiński autobus JNP6250G ma mierzyć 25 metrów długości czyli niewiele więcej niż standardowy autobus przegubowy. Za przykład może tu posłużyć sprzedający się ciepłe bułeczki polski autobus Solaris Urbino 18, którego długość wynosi ok. 18 metrów, a w swoim wnętrzu może przewozić ok 180 osób.

Reklama

Chińska konstrukcja będzie charakteryzowała się dwoma przegubami, a liczba miejsc siedzących zostanie znacznie ograniczona. Na wygodę podróżowania na siedząco będzie mogło liczyć tylko 40 pasażerów, natomiast dalszych 260 będzie musiało pokonywać trasę na stojąco. Mimo swoich rozmiarów prowadzenie autobusu ma być niemal tak samo łatwe jak samochodu osobowego, a prędkość maksymalna może wynosić ok 90 km/h

Podobne konstrukcje oferuje już od dawna belgijski producent autobusów autobusów Van Hool, jednak ze względu na charakterystykę europejskich miast, czyli kręte i wąskie uliczki w centrach, nie cieszą się one dużą popularnością. W Chinach gdzie autostrady i nowe drogi budowane są bardzo szybko komunikacja miejska tego typu może mieć sens.

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy