Autonomiczny samochód za 700 dolarów

Samochody autonomiczne są już bardzo blisko, czy tego chcemy, czy nie. A za kolejny zwiastun ich ery można uznać to, że stojąca za nimi technologia jest dostępna dosłownie dla każdego. Udowodnił to pewien student, który kosztem 700 dolarów zbudował sobie takie auto.

Samochody autonomiczne są już bardzo blisko, czy tego chcemy, czy nie. A za kolejny zwiastun ich ery można uznać to, że stojąca za nimi technologia jest dostępna dosłownie dla każdego. Udowodnił to pewien student, który kosztem 700 dolarów zbudował sobie takie auto.

Zasadniczo jest to możliwe dzięki pracy George'a Hotza - hakera, który działając pod pseudonimem Geohot rozsławił się łamaniem zabezpieczeń konsol PlayStation i iPhone'ów parę lat temu. W zeszłym roku Hotz miał zamiar wprowadzić na rynek projekt Comma.ai, w ramach którego sprzedawane miały być za 999 dolarów urządzenia nazwane Neo, które byłyby w stanie zmienić każde auto w samochód autonomiczny.

Jego plan nie wypalił, bo na drodze było zbyt wiele problemów natury prawnej, wobec czego Geohot udostępnił wszystkie schematy i kody źródłowe Comma.ai za darmo w sieci, o . A Neo nie jest tylko gadżetem, lecz w pełni funkcjonalnym urządzeniem - dziś jest ono zbliżone możliwościami do pierwszego Autopilota od Tesli.

I nie sądzimy, by ktoś zdecydował się w pełni powierzyć kierownicę takiemu zbudowanemu w garażu gadżetowi, jednak wydaje się, że urządzenia takie mogą trafić do samochodów, których używamy dziś dając im półautonomiczne tryby - na przykład automatyczne hamowanie przy wykryciu nagłego zdarzenia na drodze (w tym komputery są już bardzo dobre, co widać na wideo poniżej).

A półautonomiczne auta pewnie torują drogę samochodom w pełni autonomicznym - jeśli każdy z nas będzie obyty w pewnym stopniu z tą technologią łatwiej będzie nam przekazać kierownicę w ręce maszyny.

Źródło: , Zdj.: screenshot YouTube/Airplane!

Geekweek
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas