Będziemy mieli prawdziwy tor wyścigowy

Polski Związek Motorowy ogłosił na konferencji plan budowy Narodowego Centrum Sportów Motorowych. Tor wyścigowy z prawdziwego zdarzenia ma mieć około 5 km długości i powstanie w Gdańsku pomiędzy dzielnicami św. Wojciech i Rotmanka, gdzie aktualnie odbywają się zawody motorcrossowe.

Polski Związek Motorowy ogłosił na konferencji plan budowy Narodowego Centrum Sportów Motorowych. Tor wyścigowy z prawdziwego zdarzenia ma mieć około 5 km długości i powstanie w Gdańsku pomiędzy dzielnicami św. Wojciech i Rotmanka, gdzie aktualnie odbywają się zawody motorcrossowe.

Polski Związek Motorowy ogłosił na konferencji plan budowy Narodowego Centrum Sportów Motorowych. Tor wyścigowy z prawdziwego zdarzenia ma mieć około 5 km długości i powstanie w Gdańsku pomiędzy dzielnicami św. Wojciech i Rotmanka, gdzie aktualnie odbywają się zawody motorcrossowe.

Prezes PZM, Andrzej Witkowski, chce organizować na nim imprezy, które wchodzą w skład europejskich serii wyścigowych, tak jak ma to miejsce np. w Czechach czy na Słowacji. No to teraz czekamy jeszcze na plan budowy toru pod organizację wyścigów Formuły 1.

Reklama

oprac. Andrzej Marcinkiewicz/PZM

Powyżej możecie zobaczyć jak wygląda plany budowy Narodowego Centrum Sportów Motorowych sprzed sześciu lat. Tor zgodnie z projektem ma długość 5,7 km. Najdłuższa prosta, na której kierowcy mogliby osiągnąć prędkość nawet 300 km na godzinę, miałaby 1,2 km.

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy